Michał Masny: Nie wiem czemu wybrałem ofertę Jastrzębskiego Węgla

Nowy nabytek brązowego medalisty poprzedniego sezonu PlusLigi przyznaje, że lata spędzone w Bydgoszczy były dla niego czasem wyjątkowym.

Niespełna 34-letni Słowak zawodnikiem Delekty został w 2010 roku. W nowym sezonie będzie już jednak reprezentować barwy Jastrzębskiego Węgla, czyli zespołu, z którym kilka tygodni temu przegrał rywalizację o miejsce na najniższym stopniu podium PlusLigi. Jak Michał Masny ocenia swój pobyt w Bydgoszczy? - Były to trzy różne lata. Każdy sezon miał swoją historię, ale każdy był wspaniały. Szczególnie ten ostatni był dla mnie naprawdę wyjątkowy. Szkoda, że już się skończył - przyznaje w rozmowie z oficjalną stroną internetową Delecty.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!

Co ciekawe, doświadczony siatkarz pytany o powody przenosin akurat do Jastrzębia Zdroju nie jest w stanie dać jednoznacznej odpowiedzi. - Miałem kilka ofert i szczerze nie wiem, co zdecydowało o przenosinach do Jastrzębskiego Węgla - zaskakuje Masny.

Komentarze (4)
avatar
JK
24.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
34 lata na rozegraniu to jeszcze nie jest dużo... ;) Wystarczy popatrzeć na Zagumnego czy Falasce. ;) Kasa była pewnie głównym czynnikiem, ale kwestia bliskości domu musiała być istotna. 
avatar
__Oko__ Cyklonu
24.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest takie polskie powiedzenie, które jednoznacznie daje odpowiedź na pytanie, na które Miskin "nie zna" odpowiedzi.
"Jeśli nie wiadomo o co chodzi, chodzi o $$$$$" :)
Wystarczyło powiedzieć,
Czytaj całość