Trening rozpoczął się o godz. 17:00 i trwał półtorej godziny. Zapytaliśmy jednego z kibiców, co zachęciło go do przyjścia na halę: - To była ostatnia możliwość zobaczenia naszych zawodników w Rzeszowie. Swoim przybyciem nie tylko ja, ale także reszta kibiców, chciała pokazać, że zawsze będziemy z Resovią. Trzymam kciuki, za to, żeby odwdzięczyli się nam przywiezieniem złotych medali z Kędzierzyna-Koźla - powiedział.
W treningu udział wzięli wszyscy gracze Asseco Resovii Rzeszów. Na początku zawodnicy rozciągali się. Następnie rozpoczęli tradycyjną rozgrzewkę przedmeczową. W trakcie jej trwania najwięcej oklasków za swoje ataki zebrali oraz kapitan drużyny, .
Następnie Andrzej Kowal podzielił swoich podopiecznych na dwie szóstki, które rozegrały gierkę. W tej teoretycznie mocniejszej znalazł się m.in Zbigniew Bartman, co może sugerować, iż to on wyjdzie w pierwszym składzie na piąte spotkanie finałowe PlusLigi. Po krótkim meczu siatkarze podziękowali kibicom. Na pożegnanie usłyszeli znane przyśpiewki: "Mistrz, mistrz, Resovia" oraz "Wygrajcie dla nas".
Filmik z treningu Asseco Resovii Rzeszów:
[b]Zdjęcia z treningu mistrzów Polski:
[/b]