Andreoli Latina pewnie rozpoczęła rywalizację w fazie play-off Serie A1. W pierwszym meczu 1/8 finału bez większych problemów pokonała Altotevere San Giustino, dysponując pewniejszym przyjęciem i szczelniejszym blokiem. Decydująca była jednak siła rażenia ataku gospodarzy, którego skuteczność wyniosła 60 proc. (przy 43 proc. rywali). W drużynie gości w tym elemencie istniał jedynie Goran Marić, który wszystkie swoje 20 punktów zdobył właśnie atakiem przy 57-proc. skuteczności. Natomiast w zespole z Latiny atak rozłożył się niemal równomiernie miedzy Jakuba Jarosza i Sergio Nodę. Efektywnie wspierali ich również Jeroen Rauwerdink oraz MVP spotkania środkowy Pieter Verhees (8 punktowych ataków przy 67-proc. skuteczności, 3 bloki i 1 as).
Polski atakujący ekipy gospodarzy po kiepskim występie na zakończenie rundy zasadniczej zrehabilitował się już na starcie fazy play-off. Jakub Jarosz w całym meczu uzbierał 19 punktów: 16 atakiem przy 57-proc. skuteczności, dwa oczka dołożył blokiem i jedno - bezpośrednio zagrywką.
Andreoli Latina - Altotevere San Giustino 3:0 (25:15, 25:21, 25:20)
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas.
W drugim spotkaniu 1/8 finału zmierzyły się ze sobą BCC-NEP Castellana Grotte i Tonno Callipo Vibo Valentia. Pojedynek w hali PalaGrotte przyniósł zdecydowanie więcej emocji - o tym, jak wyrównane było to spotkanie, świadczą statystyki: zwycięzca na przestrzeni całego meczu okazał się zaledwie o dwa punkty lepszy (112:110). MVP spotkania zasłużenie wybrano bardzo obciążonego w ataku Giulio Sabbiego, który z 53 wykonanych ataków na punkty przełożył 29, dokładając do kompletu punktowy blok.
BCC-NEP Castellana Grotte - Tonno Callipo Vibo Valentia 3:2 (27:25, 25:21, 21:25, 24:26, 15:13)
Kolejne spotkania 1/8 finału rozstaną rozegrane w San Giustino i Vibo Valentii w niedzielę 17 marca. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw.
Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
na Instagramie 
na Facebooku 
