Zawodniczki Vakifbanku Stambuł i RC Cannes w poprzedniej edycji Ligi Mistrzyń stoczyły niezapomniany bój o Final Four. Po niezwykle zaciętym spotkaniu i złotym secie awans wywalczyła drużyna francuska. W środę Małgorzata Glinka-Mogentale i koleżanki stanęły przed szansą na zrewanżowanie się za tamtą porażkę. Okazję tę klub ze Stambułu w pełni wykorzystał.
Podopieczne Giovanniego Guidettiego dominowały przez cały pojedynek i zasłużenie zwyciężyły 3:0. Najwięcej punktów dla wicemistrzyń Turcji zdobyła Gözde Sonsirma (14 pkt). Małgorzata Glinka-Mogentale w starciu z RC Cannes zagrała na pozycji przyjmującej. "Maggie" zapisała na swoim koncie 8 "oczek" (6 pkt atakiem - 38 procent skuteczności oraz 2 bloki).
Bez większych problemów wygrały również ekipy: Eczacibasi Stambuł, Azerrail Baku i Asystelu MC Carnaghi Villa Cortese. Sporo emocji było za to w Zurychu, gdzie miejscowe Volero podejmowało Urałoczkę Jekaterynburg. Do wyłonienia zwycięzcy potrzeby był tie-break, w którym lepsze okazały się Rosjanki. Warto dodać, iż w tym meczu zespół Nikołaja Karpola przegrywał już 0:2.
Grupa A
Vakifbank Stambuł - RC Cannes 3:0 (25:17, 25:14, 25:21)
Volero Zurych - Urałoczka Jekaterynburg 2:3 (25:21, 25:23, 21:25, 17:25, 9:15)
Grupa B
Asystel MC Carnaghi Villa Cortese - VK Agel Prostejov 3:1 (25:23, 25:19, 22:25, 25:22)
Grupa D
Azerrail Baku - Tauron MKS Dąbrowa Górnicza 3:1 (22:25, 25:12, 25:20, 25:17)
[b][color=#000000]SC Dresdner - Eczacibasi Stambuł 0:3 (24:26, 19:25, 14:25)
[/color][/b]