Liga Mistrzów: Niespodziewana porażka półfinalisty z poprzedniego sezonu - podsumowanie dnia

We wtorkowych spotkaniach Ligi Mistrzów w większości przypadków wygrywali zdecydowani faworyci, ale doszło również do niemałej niespodzianki na tureckim parkiecie.

W tym artykule dowiesz się o:

Zwycięską passę w Lidze Mistrzów kontynuują siatkarze Lokomotiwu Nowosybirsk. Tym razem rosyjska drużyna nie dała szans Jihostrojowi Czeskie Budziejowice, zwyciężając pewnie 3:0. Najlepszym zawodnikiem meczu był znany z gry w Farcie Kielce Marcus Nilsson, który zapisał na swoim koncie 19 punktów przy 62% skuteczności w ataku.

Mistrzowie Niemiec - Berlin Recycling Volleys, w czterech setach rozprawili się z Budvanską Rivierą. Czarnogórcy byli w stanie wygrać tylko jedną partię, gdy nastąpił moment dekoncentracji w niemieckiej ekipie, po pewnie wygranym przez nich pierwszym secie. Warto zaznaczyć, że głównym arbitrem tego spotkania był polski sędzia Piotr Dudek.
 
Grupa B:

Jihostroj Czeskie Budziejowice - Lokomotiw Nowosybirsk 0:3 (21:25, 17:25, 18:25)

Berlin Recycling Volleys - Budvanska Riviera Budva 3:1 (25:16, 20:25, 25:19, 25:13)

***

Tours VB dał lekcję siatkówki młodym graczom Crveny Zvezdy i wygrał spokojnie trzy do zera. Niedoświadczeni Serbowie po trzech kolejkach LM legitymują się stosunkiem setów 0:9.

Grupa C:

Crvena Zvezda Belgrad - Tours VB 0:3 (21:25, 13:25, 18:25)

***

W pojedynku dwóch niepokonanych jak dotąd drużyn w grupie F, dość niespodziewanie lepsze od Arkasu Izmir okazało się Noliko Maaseik, które zwyciężyło w czterech setach. Przełomowym momentem tego spotkania okazał się być trzeci set, wygrany przez belgijski zespół na przewagi. Noliko do zwycięstwa nad czwartą drużyną Ligi Mistrzów poprzedniego sezonu poprowadził kameruński przyjmujący - Nathan Wounembaina, który zdobył 20 punktów.

Grupa F:

Arkas Izmir - Noliko Maaseik 1:3 (25:22, 16:25, 25:27, 17:25)

Emocjonalnie reagujących tureckich fanów, bardzo zdenerwowała niespodziewana porażka u siebie półfinalisty LM z poprzedniego sezonu
Emocjonalnie reagujących tureckich fanów, bardzo zdenerwowała niespodziewana porażka u siebie półfinalisty LM z poprzedniego sezonu
Komentarze (0)