To że PlusLiga podzieliła się na dwie grupy, nikogo już nie dziwi. Asseco Resovia, PGE Skra, ZAKSA i Jastrzębski Węgiel należą do krezusów krajowego podwórka. Pozostałe ekipy dysponują o wiele mniejszymi pieniędzmi, a część klubów wręcz walczy o finansowe przeżycie. Do tych dysproporcji zdążyliśmy się przyzwyczaić. Pewne zdziwienie wywołuje jednak fakt, że miano najbogatszej drużyny w naszej lidze straciła PGE Skra.
Jak informuje Przegląd Sportowy, w nadchodzącym sezonie większe środki finansowe będzie miał zespół z Rzeszowa. Coraz bardziej zasobniejsza robi się także ZAKSA.
- Dopinamy ostatnie szczegóły budżetu, ale już muszę przyznać, iż w porównaniu z minionymi rozgrywkami będzie on mniejszy o 20 procent - powiedział Przeglądowi Sportowemu prezes bełchatowian, Konrad Piechocki.
Źródło: Przegląd Sportowy.
Chemik !!! :)