- Nie możemy stracić czujności nawet na chwilę, bo z naszego wyjazdu do Bułgarii wyjdą nici - przestrzega na łamach Przeglądu Sportowego Krzysztof Ignaczak, libero reprezentacji Polski przed turniejem Ligi Światowej w Sao Paulo.
Biało-czerwoni na półmetku fazy interkontynentalnej Ligi Światowej są liderami grupy B przed zespołem Brazylii. Muszą jednak być skoncentrowani w kolejnych meczach, aby zakwalifikować się do finałów imprezy w Sofii.
Libero reprezentacji przyznaje, iż warunki w jakich zostali zakwaterowani nasi zawodnicy nie są zadowalające. - Hotel nie spełnia europejskich norm, lecz nie będę narzekać. Przyzwyczailiśmy się już do faktu, że goście w Polsce otrzymują wszystko na najwyższym poziomie, a my w zamian dostajemy coś drugiej kategorii - przekonuje "Igła".
Źródło: Przegląd Sportowy.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)