Bardzo ciekawy pojedynek zapowiada się w Szczecinie. Jedna z ekip będzie musiała doznać pierwszej porażki w tym sezonie. Teoretycznie faworytem będzie Piast, z racji tego, że będzie występował na własnym parkiecie. Ale Orzeł Elbląg nie stracił w tych rozgrywkach jeszcze ani jednego seta. Zatem bardzo trudno przewidzieć, jaki przebieg będzie miała ta rywalizacja. Sytuację będzie próbował wykorzystać Energetyk Poznań, który ma do tej dwójki trzy oczka straty. Liderujący Joker Świecie, będzie pauzował, zatem ewentualny zwycięzca pary Piast - Orzeł obejmie prowadzenie w grupie 1. Dopiero w tej kolejce swój sezon zainauguruje Zawisza Sulechów, która jest jednym z faworytów do awansu.
Pałac II Bydgoszcz - Energetyk Poznań
RSMS Police - Zawisza Sulechów
Gedania Gdańsk - Czarni Słupsk
Piast Szczecin - Orzeł Elbląg
Pauzują: Joker Świecie oraz Sokół Mogilno.
Częstochowianka Częstochowa zagra, we własnej hali, z UKS-em Krzanowice. Gospodynie będą faworytkami tego pojedynku, w końcu pierwsze miejsce w tabeli zobowiązuje, a UKS jest dopiero siódmy. Jednak obie ekipy dzielą zaledwie dwa oczka, zatem jest możliwość, że przyjezdne przeskoczą siatkarki z Częstochowy. Wydaje się, że najłatwiejsze zadanie będzie miał Sokół Katowice, który zmierzy się z, zamykającym stawkę, MCKiS-em. Ale zawodniczki z Jaworzna rozegrały dopiero jedno spotkanie i trudno powiedzieć, czy nie są w stanie sprawić niespodzianki.
MKS Świdnica - AZS Politechniki Śląskiej Gliwice
Silesia Volley II - SMS II Sosnowiec
AZS Politechnika Częstochowska - SMS LO2 Opole
AZS AWF Sokół 43 Katowice - MCKiS Jaworzno
Częstochowianka Częstochowa - UKS Krzanowice
Z trójki niepokonanych do tej pory ekip, teoretycznie najłatwiejsze zadanie będą miały AZS LSW Warszawa oraz Budowlani Toruń. AZS LSW podejmie AZS AWF, który do tej pory nie wygrał ani jednego seta. Jednak derbowe pojedynki rządzą się własnymi prawami i wszystko w nich jest możliwe. Z pewnością dwie uczelnie mobilizują wszystkie siły do tej rywalizacji. Natomiast torunianki zmierzą się z przedostatnim Sobieskim Lubin, który podobnie jak AZS AWF nie zdobył nawet partii. Przed nieco trudniejszym zadaniem stoi liderujący ŁMLKS Łask, który we własnej hali podejmie piąty ŁKS. Łodzianki mają na swoim koncie trzy oczka.
Nike Ostrołęka - AZS Politechnika Warszawska
Budowlani Toruń - Sobieski 46 Lublin
UKS Ozorków - MMKS Łęczyca
AZS AWF Warszawa - AZS LSW Warszawa
ŁMLKS Łask - ŁKS Łódź
W czwartej grupie dojdzie do najciekawszego pojedynku tej serii spotkań, a kto wie czy nie całej rundy. Naprzeciwko siebie stanie dwóch głównych faworytów do awansu. Szóstka Biłgoraj podejmie Wisłę Kraków. Obie ekipy rozegrały na razie po jednym meczu i obie rozstrzygnęły je w trzech odsłonach. Zatem bardzo trudno jest wskazać ekipę, która ma choćby minimalną przewagę nad drugą. Miejsce, które daje awans do turnieju mistrzów grup jest tylko jedno, a to dodaje tylko pikanterii rywalizacjom między tymi drużynami. Być może właśnie bezpośrednie mecze rozstrzygną o tym, kto będzie mógł realnie myśleć o grze w I lidze kobiet.
Szóstka Biłgoraj - Wisła Kraków
Pogoń Proszowice - Karpaty Krosno
Jedynka Tarnów - Patria Sędziszów M.
MKS MOS Wieliczka - Bolesław V LO Rzeszów
Siarka Tarnobrzeg - Dalin Myślenice
Pauzuje: Tomasovia Tomaszów L.