Kędzierzynianie, podobnie jak większość drużyn, przygotowania do sezonu rozpoczęli na początku sierpnia. Nic w tym dziwnego, bowiem zazwyczaj około dwóch miesięcy trwa okres przygotowawczy, jednak dla zawodników ZAKSY przebiegał on w bardzo dobrych warunkach. - Zmieniło się przede wszystkim to, że w naprawdę niezłym składzie mogliśmy przepracować cały okres przygotowawczy. Niegdyś wielu zawodników trenowało z reprezentacjami. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że czuję się bardzo dobrze przygotowany do sezonu i cieszę się, że solidnie przepracowałem te dwa miesiące. Mam nadzieję, że to przyniesie pozytywny skutek w postaci dobrej gry - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Piotr Gacek.
W ubiegłym sezonie ZAKSA walczyła ze Skrą Bełchatów o Mistrzostwo Polski. W końcowym rozrachunku lepsi okazali się bełchatowianie, ale w Kędzierzynie głów nie spuszczono, wręcz przeciwnie - postarano się o wzmocnienia. Pozostawiono trzon zespołu i sprowadzono dwóch reprezentantów Francji: dobrze znanego na polskich parkietach Guillaume'a Samikę oraz debiutującego z PlusLidze Antonina Rouziera. Ta dwójka wnosi wiele radości i pozytywnej energii w szeregi ZAKSY. - Jest to bardzo pozytywne i potrzebne naszemu zespołowi. Ci dwaj zawodnicy są bardzo solidnym wzmocnieniem - przyznaje Gacek.
- Według mnie mamy bardzo dobry zespół - nie ukrywa nasz rozmówca. - W porównaniu z ubiegłym sezonem, nie ujmując nikomu, jest chyba lepiej. Drużyna została zbudowana po to, żeby walczyć o najwyższe cele i tego się trzymamy. Uważam, że liga w tym sezonie będzie bardzo wyrównana i ciężka. Zespoły, które potencjalnie rok temu były słabsze, wzmocniły się tak, jak Fart Kielce czy Trefl Gdańsk. Na takie zespoły trzeba będzie uważać. Nie będzie meczów, które można by potraktować ulgowo, do wszystkich trzeba będzie podchodzić w pełni skoncentrowanym. Patrząc na składy personalne poszczególnych zespołów uważam, że polska liga będzie bardzo silna - dodał na zakończenie libero ZAKSY.
