Zwycięska Łódź

Hala w Łodzi po raz pierwszy gościła polskich siatkarzy, grających w Lidze Światowej, w 1999 roku. Należy podkreślić, iż przez te lata na łódzkim parkiecie przegrywały wielkie siatkarskie potęgi - w hali przy ul. Skorupki porażki poniosły reprezentacje Brazylii i Serbii, a tylko jeden dwumecz w Łodzi zakończył się dwiema przegranymi biało-czerwonych.

W tym artykule dowiesz się o:

Na łódzką inaugurację Ligi Światowej, czyli w 1999 roku, Polacy dwukrotnie pokonali słabą drużynę Australii. Do tej pory polscy siatkarze rozegrali w Łodzi 16 spotkań w tych światowych rozgrywkach. Od 1999 roku tylko raz, w 2004 roku, Liga Światowa ominęła Łódź.

Najciekawszy dwumecz odbył się w 2000 roku, gdy w hali przy ul. Skorupki przegrała wielka Brazylia. Wprawdzie rewanż padł już łupem naszych przeciwników (0:3), ale i jedna wygrana była wielkim sukcesem Polaków.

Rok później miała miejsce największa porażka w historii Ligi Światowej w Łodzi, ponieważ był to jedyny weekend w tym mieście, w czasie którego Polacy dwukrotnie przegrali - rywalami Polaków była wówczas - bardzo silna - drużyna Rosji.

Przed rokiem do Łodzi przyjechała reprezentacja Chin, z którą biało-czerwoni rywalizują także w tym roku. Szefowie Polskiego Związku Piłki Siatkowej zdecydowali, że mecze z Chińczykami odbędą się w Katowicach, a Łodzi zaproponowano organizację spotkań z Japonią.

Polska dwukrotnie organizowała finał Ligi Światowej, ale za każdym razem odbywał się on w Katowicach. Tamtejszy Spodek, nie bez przyczyny, nazywany jest mekką polskiej siatkówki, ale niemal każdy zawodnik reprezentacji Polski najbardziej lubi grać w Łodzi. Wysokie trybuny i specyficzna akustyka łódzkiej hali sprawiają, że doping fanów wręcz paraliżuje nawet najgroźniejszych przeciwników.

Komentarze (0)