Katarzyna Skowrońska-Dolata w Turcji: Mam wszystko, czego mi do życia potrzeba

Jeszcze do niedawna Katarzyna Skowrońska-Dolata przygotowywała się do wyjazdu na mistrzostwa świata, które rozegrane zostaną w Japonii. Życie boleśnie zweryfikowało jednak jej plany, w związku z czym atakująca może już organizować swoje nowe życie w tureckim Stambule.

Wydawać by się mogło, iż w tak gorącym okresie przed czempionatem globu siatkarek Katarzyna Skowrońska-Dolata powinna przebywać na zgrupowaniu polskiej kadry. Jednak po licznych zawirowaniach stało się jasne, iż jej październikowy kalendarz ulegnie diametralnej zmianie. Jakie są tego pierwsze efekty? Wcześniejszy niż planowała krok postawiony w Stambule!

Mimo że polska atakująca dopiero co przeprowadziła się do Turcji, może już śmiało opowiadać różnego rodzaju anegdotki na temat kraju swoich nowych pracodawców. - W naszym klubie czerwony jest zakazany. Nawet swoją ulubioną kurtkę musiałam zostawić w Polsce - opowiedziała na łamach Faktu. Jednak Fenerbahce to klub poważny, w którym nie ma miejsca na brak profesjonalizmu. - W Turcji dba się o zawodniczki. Siatkówka kobieca jest tutaj popularniejsza od męskiej. Mam wszystko, czego mi do życia potrzeba - wyznała. Co można przez to rozumieć? - Mieszkam w azjatyckiej części Stambułu w 150-metrowym apartamencie na 18. piętrze. Do centrum po drugiej stronie cieśniny przeprawiam się promem, bo korki na mostach nad Bosforem są ogromne - wyjaśnił popularny "Skowronek".

Aktualnie skład nowej drużyny Skowrońskiej jest jednak okrojony. - Na razie trenuje dziewięć dziewczyn, pozostałe dołączą po mistrzostwach świata. Do tej pory dużo biegaliśmy, pływaliśmy i ćwiczyliśmy w siłowni. W tym tygodniu będzie już więcej siatkówki - zdradziła kulisy swoich zajęć w Turcji.

Czy jednak polską zawodniczkę nie nachodzą przypadkiem natrętne myśli o zamkniętym dla niej na chwilę obecną rozdziale pt. "Reprezentacja"? - Do niedawna różne myśli chodziły mi jeszcze po głowie, ale gdy przyjechałam do Stambułu, zaczęłam życie od nowa. Jestem zadowolona, że wybrałam Turcję, a dziewczynom życzę powodzenia w mistrzostwach świata - zakończyła atakująca.

Komentarze (0)