Natalia Kurnikowska reprezentowała barwy Polski podczas mistrzostw Europy juniorek w Serbii. Tam zaprezentowała się z dobrej strony, podobnie jak w towarzyskim spotkaniu na otwarcie nowej hali sportowej w Mikołowie z BKS Aluprof. Jak nowa siatkarka Tauron MKS Dąbrowa Górnicza czuje się w nowym klubie, czy już zaaklimatyzowała się w nowym otoczeniu? - Tak. Wszystko jest w porządku, dziewczyny bardzo miło mnie przyjęły, mam też mieszkanie i jest naprawdę fajnie - przekonuje Kurnikowska.
Czy młoda jeszcze zawodniczka ma szansę na stałe miejsce w składzie ekipy brązowego medalisty ostatniego sezonu PlusLigi Kobiet? - Wydaje mi się, że w rywalizacji o miejsce w pierwszej szóstce na pewno nie będę miała dużych szans, ale mam nadzieję, że pojawi się okazja, by być na boisku i zaprezentować się z jak najlepszej strony - tłumaczy.
Czy zdaniem Kurnikowskiej Tauron MKS jest w stanie powtórzyć dobry wynik z ubiegłego sezonu ligowego? - Jasne, że tak. Mam nadzieję, że pokażemy się z jak najlepszej strony. Będziemy walczyć o medal i mamy nadzieję, że nam się to uda - przekonuje.
Jakie cele indywidualne stawia sobie siatkarka przed nadchodzącymi rozgrywkami? - Pokazać się z jak najlepszej strony i rozwijać swoje umiejętności, tak, aby moja gra była na jak najwyższym poziomie - zaznacza Kurnikowska na oficjalnej stronie klubu Tauron MKS.
