Orzeł Międzyrzecz oraz Joker Piła jako jedyni w ostatnich dniach pozostawali bez licencji. Zespoły zostały odesłane przez PZPS do uzupełnienia dokumentacji. Obecnie wiadomo, że oba kluby na pewno wystąpią na zapleczu ekstraklasy. - Nieważne, kiedy dotarła do nas wiadomość. Najważniejsze, że możemy spać spokojnie, ponieważ na pewno wystartujemy w lidze - komentuje dla portalu SportoweFakty.pl nowy libero Orła Marcin Nakonieczny.- Nerwów było sporo, ale najgorsze już chyba za nami - dodaje.
Podobnie sytuacja wyglądała w Pile, ale teraz siatkarze Jokera nie mają już powodów do zmartwień. - W sprawie Jokera czekaliśmy na załatwienie kwestii rozliczenia z jednym z byłych zawodników. Dziś przesłano nam faksem odpowiednie dokumenty i mogliśmy przyznać licencję - wyjaśniał w środę na łamach portalu sportwielkopolski.pl przewodniczący komisji Janusz Kamiński. Uprawienia do startu w II-ligowych rozgrywkach dostał także inny wielkopolski klub - AZS UAM Poznań.
