Przedpełski potwierdza: Polska chce zorganizować Final Six WGP

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

18. edycja World Grand Prix już za nami. W kolejnych rozgrywkach tej prestiżowej imprezy mogą zajść spore zmiany. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Mirosław Przedpełski uczestniczył w posiedzeniu działaczy FIVB, na którym zastanawiano się nad wprowadzeniem nowych zasad w życie.

Na posiedzeniu zostały podjęte decyzje, z których wynika, że turniej WGP zmieni swoją formułę. W 2012 roku weźmie w nim udział nie dwanaście, a aż szesnaście zespołów. Będą to cztery drużyny z Azji, trzy z Ameryki Południowej, trzy ze strefy NORCECA oraz pięć ekip europejskich. O ostatnie wolne miejsce powalczą piąty zespół azjatycki z państwem afrykańskim. W eliminacjach udziału nie będą musiały brać: Brazylia, Peru, Kuba, Japonia, Chiny, Dominikana, USA, Argentyna i Polska. Biało-czerwone aż do 2014 roku mają zapewniony start w tej imprezie.

Zmieni się także formuła turnieju finałowego. W nim wystąpią dwie grupy, w których zagrają po cztery drużyny. Dwa najlepsze państwa awansują do półfinałów. Mirosław Przedpełski chciałby za dwa lata zorganizować Final Eight. To nie jest jednak jeszcze nic pewnego, bowiem w tym samym czasie odbywać się będą w naszym kraju mistrzostwa Europy w piłce nożnej. - Musimy jeszcze przemyśleć tę koncepcję - stwierdził szef PZPS.

Na posiedzeniu poruszono także kwestię męskiej siatkówki. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej nie ukrywa, że zmiany mogą nastąpić także w Lidze Światowej. - Wygląda na to, że w turnieju finałowym będzie grało nie sześć, ale osiem zespołów. Część działaczy próbuje przeforsować także koncepcję z supergrupą, w której miałyby grać cztery najlepsze zespoły świata. Jestem przeciwnikiem tej koncepcji. Będę forsował, żeby zostać przy obecnej formule - zapowiedział Przedpełski.

O tym czy te poprawki wejdą w życie przekonamy się 18 października, gdyż wtedy decyzje podejmie dyrektoriat World League. Wówczas dowiemy się także, jakie państwo otrzyma organizację finału w 2011 roku.

Prezes PZPS uważa, że Polska ma duże szanse na organizację tej imprezy. Zaznacza jednak, iż najpierw trzeba znaleźć sponsora, który pokryje koszty licencji, wynoszące 600 tys. euro.

Źródło artykułu: