Reprezentacja Rosji pewnym krokiem zmierza ku półfinałowym starciom turnieju w Montreux. W konfrontacji z Niemkami utytułowane zawodniczki oddały swoim rywalkom po 21 oczek w każdej z partii. Mimo że w mecz lepiej weszły podopieczne Giovanni Guidettiego (bardzo skutecznie funkcjonował w tym fragmencie niemiecki środek), Sborna stosunkowo szybko narzuciła im swój styl gry.
Niemki próbowały jeszcze walczyć, lecz ich zapał zmalał wraz z wygraniem przez Rosjanki pierwszego seta. W dwóch kolejnych partiach przebieg meczu kontrolowały doświadczone siatkarki z Tatianą Koszeliewą i Natalią Gonczarewą na czele. Siatkarski kunszt oraz pewność siebie kluczowych zawodniczek Rosji sprawiły, iż Niemki zaczęły popełniać niewymuszone błędy, które uniemożliwiły im nawiązanie walki z lepiej dysponowanymi przeciwniczkami.
Rosjanki - za sprawą zwycięstwa w meczu z Niemkami - sięgnęły po drugą wiktorię w turnieju. Mecz Sbornej z Amerykankami zadecyduje o tym, która z drużyn uplasuje się ostatecznie na pierwszym miejscu w tabeli grupy A. Z kolei Niemki powalczą o pozostanie w turnieju w potyczce z Japonkami.
Rosja - Niemcy 3:0 (25:21, 25:21, 25:21)
Rosja: Borodakowa, Duskraadczenko, Gonczarowa, Fatiejewa, Starczewa, Koszeliewa, Kruczkowa (libero) oraz Naumowa, Uralewa.
Niemcy: Weiss, Ssuschke, Beier, Kożuch, Brinker, Brandt, Duerr (libero) oraz Hippe, Moelers, Matthes, Petrausch.