Zmiana pokoleń

Nazwisko Wojciecha Drzyzgi znają wszyscy miłośnicy siatkówki – to wielokrotny reprezentant Polski, który po zakończeniu kariery sportowej został trenerem. Prowadził m.in. warszawską Legię i AZS Olsztyn. Obecnie jest cenionym komentatorem telewizyjnym, a jego starszy syn Tomasz gra na pozycji libero w Gwardii Wrocław. Obecnie seniorską karierę rozpoczyna najmłodszy z klanu Drzyzgów - Fabian.

W tym artykule dowiesz się o:

18 – letni rozgrywający zawsze chciał być siatkarzem. Urodził się w Bordeaux, ponieważ jego ojciec występował w lidze francuskiej. W siatkówkę zaczynał grać w Olsztynie, gdy Wojciech Drzyzga prowadził miejscowy AZS. Potem przeniósł się do Warszawy, gdzie trafił do MOS Wola, pod opiekę Krzysztofa Felczaka.

Fabian Drzyzga od początku grał ze starszymi siatkarzami i szybko stał się liderem warszawskiego zespołu. Zdaniem Krzysztofa Felczka młody zawodnik obdarzony jest ogromną charyzmą i ma naturalne cechy przywódcze. Nie bez znaczenia jest fakt, iż ten zawodnik ma prawie dwa metry wzrostu, co stanowi ogromny atut dla rozgrywającego.

Siatkarz zawsze stara się podglądać starszych zawodników i bardzo lubi styl gry rozgrywającego Serbów - Nikoli Grbicia.

Od kilku lat Fabian Drzyzga jest gwiazdą rozgrywek młodzieżowych – z Metrem Warszawa zdobył w 2005 roku zdobył mistrzostwo Polski kadetów, a jako zawodnik MOS wywalczył w tym sezonie mistrzostwo Polski juniorów. Rok temu na mistrzostwach Europy kadetów został wybrany najlepszym rozgrywającym. Prowadzona przez niego reprezentacja Polski dopiero w finale przegrała z Francją.

Po tych sukcesach Fabian Drzyzga zdecydował, że przeniesie się do AZS Częstochowa i wkrótce ma podpisać z wicemistrzem Polski czteroletni kontrakt. W częstochowskim zespole doszło ostatnio do sporych zmian - opuściło go wielu podstawowych zawodników, między innymi pierwszy rozgrywający, Paweł Woicki. Drzyzga ma więc szansę od razu wskoczyć do podstawowego składu.

Wojciech Drzyzga był przez wiele lat podporą reprezentacji. Fabian na razie brylował w kategoriach młodzieżowych, ale myśli już o przyszłości i marzy o występie na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Ale ma jeszcze jedno marzenie – chciałby grać lepiej, niż ojciec.

Źródło artykułu: