Spotkanie w Hali Orbita miało zdecydowane faworytki. Były nimi siatkarki KS DevelopResu Rzeszów, czyli liderki tabeli. Wicemistrzynie kraju w rozegranych wcześniej meczach poniosły tylko jedną porażkę i mało prawdopodobne wydawało się, aby #VolleyWrocław miał to zmienić.
Przyjezdne zanotowały świetne wejście i szybko odskoczyły na 9:4. Po chwili ich przewaga wzrosła nawet do siedmiu punktów, co mogło zapowiadać dominację rzeszowianek. Prowadzące jeszcze przez pewien czas utrzymały się na czele, jednak od stanu 18:12 nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji. Gospodynie wygrały pięć akcji z rzędu i były o krok od wyrównania. Końcówka ponownie należała już do rywalek, które triumfowały 25:21.
Choć pierwszy punkt w drugiej partii zdobyły wrocławianki, siedem kolejnych wpadło na konto DevelopResu. Z czasem miejscowe ponownie zanotowały zryw i odrobiły prawie całą stratę, ale nie doprowadziły do remisu. Dodatkowo rywalki odpowiedziały taką samą, 5-punktową serią, która ustawiła losy tej odsłony. Rzeszowianki tym razem wygrały przekonująco do 17.
ZOBACZ WIDEO: Chciał zostać pisarzem, ale szybko mu przeszło. "Zostanę przy czytaniu"
Również trzeci set rozpoczął się od szybkiego 7:1 dla wicemistrzyń Polski. Wrocławianki przez długi czas nie mogły załapać się na grę, a rywalizację całkowicie zdominowały rywalki, które odskoczyły nawet na dziesięć "oczek". Dopiero pod koniec miejscowe zanotowały lepszy fragment i zbliżyły się na cztery punkty. Ze zwycięstwa do 19 cieszyły się jednak rzeszowianki, notując 15. wygraną w sezonie.
16. kolejka fazy zasadniczej:
#VolleyWrocław - KS DevelopRes Rzeszów 0:3 (21:25, 17:25, 19:25)
Volley: Szady, Lewandowska, Stronias, Bączyńska, Kowalczyk, Gancarz, Pawłowska (libero) oraz Chorąża, Łazowska
DevelopRes: Jurczyk, Fedusio, Machado, Wenerska, Korneluk, Jasper, Szczygłowska (libero) oraz Kubas (libero), Dudek, Chmielewska, Honorio, Vicet, Centka-Tietianiec
MVP: Sabrina Machado (DevelopRes)