Podczas meczu Trefla Gdańsk ze Ślepskiem Malow Suwałki w ramach 19. kolejki PlusLigi Aliaksei Nasewicz nie był w stanie dokończyć spotkania. Siatkarz po upadku nie mógł stanąć na nogę i został zniesiony z parkietu przez kolegów z drużyny.
Wstępna diagnoza, o której poinformował Trefl, mówiła o skręceniu kostki. Jednak klub z Gdańsk przekazał następnie, że badanie USG wykazało brak, iż ostatecznie skończyło się na strachu.
"Aliaksei Nasewicz jest już po badaniu USG, które wykazało, że uraz nie jest poważny i nie wykluczy go z gry na dłużej. Aleks już w najbliższych dniach wróci do pełnych treningów!" - brzmiał komunikat ze strony klubu z Trójmiasta.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
Nasewicz, który latem przeszedł operację usunięcia przepukliny kręgosłupa, dopiero rozwija skrzydła w obecnym sezonie. W grudniu pokazał próbkę umiejętności, prowadząc Trefla do końcowego triumfu z PGE GiEK Skrą Bełchatów. Atakujący zdobył w tym meczu 21 punktów i został wybrany MVP.
Siatkarz, który urodził się w białoruskim Grodnie, ma polski obywatelstwo i aspiruje do gry w naszej seniorskiej kadrze. W 2023 roku zajął 5. miejsce w mistrzostwach świata do lat 21, reprezentując barwy Biało-Czerwonych. W 2024 r. został wybrany Odkryciem Sezonu w PlusLidze.
Trefl po 19. kolejkach zajmuje 11. miejsce w tabeli PlusLigi, mając 10 punktów przewagi nad strefą spadkową. Gdańszczanie wciąż jednak liczą się w walce o awans do fazy play-off, tracąc obecnie 6 "oczek" do 8. lokaty.
