Warta nie będzie mogła grać u siebie. Jest reakcja miasta

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

Aluron CMC Warta Zawiercie za kilka miesięcy będzie musiała przeprowadzić się do Sosnowca. Wszystko przez brak odpowiedniej hali. Władze miasta zapewniają, że budowa nowego obiektu jest priorytetem. Może jednak braknąć czasu, by uniknąć wyprowadzki.

W tym artykule dowiesz się o:

Odkąd Aluron CMC Warta Zawiercie gra w PlusLidze, ma problem z wymaganiami licencyjnymi dotyczącymi hali. Trwa to od 2017 roku i od tego czasu udało się tylko dostosować stary obiekt do przepisów obowiązujących w siatkarskiej ekstraklasie. Jednak wymogi z roku na rok są coraz większe.

Przymusowa przeprowadzka

To sprawia, że już w tym sezonie Warta nie będzie mogła domowych meczów fazy play-off rozgrywać u siebie. Zamiast tego będzie musiała przeprowadzić się do Sosnowca. W tym mieście zawiercianie rozgrywają też mecze europejskich pucharów.

W klubie nie ukrywają, że jest to coraz większy problem i obawiają się, że władze PlusLigi stracą cierpliwość i nie dopuszczą już więcej do gry w starej hali w Zawierciu. A nowej wciąż nie ma.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

"Jesteśmy z Zawiercia i jesteśmy z tego dumni. To tu, w nawiązaniu do tradycji z XX wieku, zaczęła się 13 lat temu nasza historia od grupy pasjonatów, którzy postanowili spróbować sił w IV lidze. To tu trenujemy, to tu mieszkamy. Tu też gramy, jeśli tylko możemy. Mamy Zawiercie w nazwie, Zawiercie na koszulkach i Zawiercie w sercach. Chcielibyśmy móc zawsze grać jako gospodarze w Zawierciu. Niestety, wieloletnie zaniedbania sprawiły, że najpierw musieliśmy szukać nowego domu na rozgrywki europejskie, a teraz to samo dotyczy fazy play-off PlusLigi" - głosi klubowe oświadczenie.

Działacze dodają, że to głównie ich zaangażowanie i wsparcie sponsorów sprawiło, że hala w Zawierciu w ogóle została dopuszczona do rozgrywek. Co roku klub otrzymywał licencję warunkową. Co roku też władze miasta zapewniały o niezwłocznym rozpoczęciu budowy nowej hali. Minęło siedem lat i w tym temacie nic nie ruszyło.

Miasto chce budować nową halę

Zmieniali się prezydenci, a temat inwestycji w sportową infrastrukturę schodził na dalszy plan. A przecież Warta to ścisła ligowa czołówka. To klub, który chce walczyć o mistrzostwo Polski.

Dopiero w tym roku udało się przejść do konkretów, ale wszyscy w Zawierciu zdają sobie sprawę z tego, że nowy obiekt nie powstanie w miesiąc.

- Budowa hali widowiskowo-sportowej jest jednym z priorytetów. W tej kadencji podjęliśmy konkretne działania: powstał zespół ds. budowy nowej hali w Zawierciu, wytypowano lokalizację obiektu (okolice ul. Wojska Polskiego), a obecnie trwa podział geodezyjny działki, którą przejmiemy od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa pod budowę takiego obiektu - powiedziała nam Zdzisława Górska-Nieć, naczelniczka Wydziału Promocji
i Rozwoju Miasta Zawiercie.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z zawierciańskimi klubami sportowymi, a także z klubem kibica drużyny Aluron CMC Warta Zawiercie i na bieżąco przekazujemy informacje w tej sprawie - dodała.

Teraz siatkarski klub liczy, że władze PlusLigi nadal będą wykazywać się cierpliwością i przedłużą warunkową licencję. Jednak jak dodano w oświadczeniu, "istnieje niestety realne zagrożenie, że w kolejnych latach nawet tego typu licencja nie zostanie przyznana".

Łukasz Witczyk, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (1)
avatar
Dobryiibic
29.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Farmazony piszecie jak na razie nie zapadła żądaną decyzja że Zawiercie zostanie przeniesione nikt się nigdzie nie wybiera jak na razie tylko LM i faza Play off