Zoran Terzić, jeden z najbardziej utytułowanych trenerów w serbskiej siatkówce, ponownie obejmie stanowisko selekcjonera żeńskiej reprezentacji kraju. Zdaniem portalu volleynews.it kontrakt z tamtejszą federacją został już podpisany.
Wcześniej Terzić prowadził kadrę do 2021 roku, zdobywając z nią liczne medale, w tym złoto mistrzostw świata 2018 czy srebro igrzysk olimpijskich 2016. Teraz jego umowa ma obowiązywać do IO 2028.
Podczas jego nieobecności drużyna prowadza była przez dwóch innych trenerów. Jednym z nich był Daniele Santarelli, który zdobył z nią złoto mistrzostw świata i brąz Ligi Narodów. Drugim był z kolei Giovanni Guidetti i pod jego wodzą Serbia wywalczyła srebro mistrzostw Europy.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
Po niepowodzeniach w ostatnich igrzyskach olimpijskich federacja postanowiła wrócić do sprawdzonego rozwiązania. Oficjalna informacje w tej sprawie ma pojawić się w najbliższych dniach.
Terzić, który ostatnio pracował jako trener reprezentacji Rosji, miał ograniczone możliwości współzawodnictwa, ponieważ drużyna nie mogła uczestniczyć w międzynarodowych turniejach. Teraz jednak wraca do zespołu, którą doskonale zna i z którym odnosił największe sukcesy.
- Nie jest łatwo trenować bez możliwości oceny swojej pracy. Jestem bardzo zawiedziony, że bardzo, bardzo dobre pokolenie rosyjskich siatkarek nie może się pojawić na arenie międzynarodowej. Na samych igrzyskach jakość siatkówki nie stała na wysokim poziomie. Nie było drużyn, które miałyby więcej niż jednej lub dwóch czołowych zawodniczek. Rosja je ma - wyznał trener.
Warto podkreślić, że o powrocie Terzicia mówiło się już na początku października. Wówczas sam szkoleniowiec dementował wspomniane informacje, ale wygląda na to, że ostatecznie okażą się one trafione.