W poniedziałek, 5 sierpnia reprezentacja Polski pokonała Słowenię 3:1 w pierwszym meczu fazy pucharowej siatkarskiego turnieju mężczyzn podczas igrzysk olimpijskich 2024. Dzięki temu Biało-Czerwoni zameldowali się w półfinale.
Od długich lat nasi siatkarze nie byli w stanie zameldować się w strefie medalowej podczas najważniejszej imprezie czterolecia. Teraz jednak doszło do przełamania i Polacy mogą szykować się do dwóch najważniejszych spotkań.
W meczu tym liderem naszej kadry był Wilfredo Leon, zdobywca 20 punktów. Jego znakomity występ nie uszedł uwadze światowym mediom, nawet tym w Rosji.
ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Kolejne treningi Biało-Czerwonych. Czas na fazę pucharową igrzysk
"Wilfredo Leon wygrał z Zenitem Kazań Ligę Mistrzów i obecnie prowadzi Polaków do olimpijskiego złota. Poprowadził swoją drużynę do półfinału w spotkaniu ze Słowenią (3:1). To absolutny lider zespołu pod względem punktów, asów i techniki" - czytamy na portalu sport-express.ru.
"W oficjalnej prezentacji kadry Polski na turniej olimpijski Leon nazywany jest Cristiano Ronaldo siatkówki" - dodano.
Rosjanie z uwagi na zaatakowanie Ukrainy zostali wykluczeni m.in. ze siatkarskiej rywalizacji na arenie międzynarodowej. Mimo że do Paryża udali się ich sportowcy, którzy reprezentują neutralne barwy, to z uwagi na brak możliwości walki o medale drużynowe w tej dyscyplinie ich nie oglądamy.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)