W sobotni (20.07) wieczór w Gdańsku Polacy mierzyli się z reprezentacją Japonii w swoim przedostatnim sprawdzianie przed startem igrzysk olimpijskich w Paryżu. Ostatecznie Biało-Czerwoni po zaciętej walce przegrali 2:3 w setach.
Na początku czwartej partii poważnie wyglądającej kontuzji doznał Kentaro Takahashi. Japończyk niefortunnie upadł po jednej z akcji. Szybko okazało się, że potrzebna jest dla niego pomoc. Na jego szyję założono kołnierz ortopedyczny, a on sam po kilku minutach został zniesiony z boiska na noszach. Pożegnały go głośne brawa zgromadzonej w gdańskiej Ergo Arena widowni.
Gdy doszło do tej sytuacji, Japończycy prowadzili 2:1 w setach. Gra została wstrzymana na kilka minut, w trakcie których Takahashiemu była udzielana niezbędna pomoc. Niedługo potem mecz został wznowiony. Ostatecznie partię tę zapisali na swoim koncie Biało-Czerwoni, doprowadzając tym samym do tie-breaku. Ten padł jednak łupem Japonii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anglicy otoczyli policjanta. Od razu wyciągnął telefon
W gdańskim turnieju biorą również udział reprezentacje USA i Serbii. Polacy przed wylotem do Paryża zagrają jeszcze z Amerykanami. Mecz rozpocznie się w niedzielę (21.07) o godzinie 19:30.
Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu odbędzie się w piątek 26 lipca. Już kolejnego dnia o godzinie 17:00 Biało-Czerwoni rozegrają swój pierwszy mecz z Egiptem. Polacy w grupie zmierzą się jeszcze z Brazylią (31.07) i Włochami (03.08). Z kolei rywalami Japończyków będą reprezentacje USA, Argentyny i Niemiec.
Czytaj też:
Co ze zdrowiem Leona? Grbić rozwiał wątpliwości
Paryż 2024: Kolejne problemy kadrowe grupowego rywala Polaków
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)