Kiedy Grbić poda skład na igrzyska w Paryżu? Selekcjoner odpowiedział

PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: Nikola Grbić
PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: Nikola Grbić

Już 26 lipca oficjalnie rozpoczną się igrzyska olimpijskie, gdzie o medale powalczy między innymi reprezentacja Polski siatkarzy. W najbliższym czasie poznamy natomiast kadrę, która poleci do Paryża, o czym poinformował nas selekcjoner Nikola Grbić.

Wielkimi krokami zbliżają się igrzyska olimpijskie 2024, które odbędą się w Paryżu. Po raz kolejny z wielkimi nadziejami na medal przystąpią do nich siatkarze reprezentacji Polski. Ostatni raz Biało-Czerwoni stanęli na podium w 1976 roku.

Serię nieudanych występów na olimpiadzie mają przerwać zawodnicy prowadzeni przez Nikolę Grbicia. Na ten moment jednak nie znamy jeszcze kadry, która uda się do stolicy Francji i przystąpi do zmagań.

Serbski selekcjoner odłożył w czasie swoją decyzję, która miała zapaść przed turniejem finałowym Ligi Narodów. Podczas spotkania z dziennikarzami zdradził jednak, kiedy poznamy kadrę na tegoroczne igrzyska olimpijskie.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: "Złapał nas duży kryzys". Polki bez szans w starciu z Chinkami

- Mam coraz większy ból głowy jeśli chodzi o skład. Dałem sobie kilka dni więcej, żeby wybrać możliwie jak najlepiej. Miałem ogłosić skład na igrzyska po turnieju w Lublanie, ale ostatecznie przełożyłem to o przynajmniej tydzień. Oczywiście nie poinformuję o wybrańcach na wywiadach, tuż po ostatnim meczu w LN. Z każdym z zawodników muszę porozmawiać, wyjaśnić, jak ja to widzę, jak widzę zespół w Paryżu - powiedział Grbić m.in. naszemu wysłannikowi na turniej finałowy Ligi Narodów Arkadiuszowi Dudziakowi.

Przypomnijmy, że reprezentacja Polski obecnie walczy w turnieju finałowym Ligi Narodów w Łodzi. W kadrze na tę imprezę znalazło się 17 zawodników, natomiast przed meczem z Brazylią (3:1) Serb zrezygnował z trójki powołanych - Marcina Komendy, Łukasza Kaczmarka oraz Karola Kłosa, co sugeruje, że najprawdopodobniej zabraknie ich w Paryżu.

Igrzyska olimpijskie oficjalnie rozpoczną się 26 lipca. Do tego czasu Biało-Czerwoni rozegrają jeszcze dwa oficjalne mecze. Awans do półfinału tegorocznej VNL zapewnił im bowiem walkę o medale.

Przeczytaj także:
"Nie mogliśmy ryzykować zdrowiem i życiem". Mamy odpowiedź, co z halą w Łodzi

Źródło artykułu: WP SportoweFakty