Polscy siatkarze zaprezentowali się z bardzo dobrej strony w fazie grupowej Ligi Narodów. Wygrali bowiem 10 spotkań i doznali jedynie dwóch porażek, przegrywając ze Słowenią (0:3) i Brazylią (1:3). Solidna postawa pozwoliła im utrzymać bardzo pewne prowadzenie w rankingu FIVB.
Dość stwierdzić, że przed turniejem finałowym LN w Atlas Arenie w Łodzi nasi siatkarze mieli aż niespełna 64 punkty przewagi nad drugimi Japończykami. Było to potwierdzenie prymatu siatkarzy Nikoli Grbicia na światowych parkietach, który trwa od dłuższego czasu.
W czwartek reprezentacja Polski stanęła przed szansą na powiększenie punktowego dorobku. W ćwierćfinale LN zmierzyli się z Brazylią, co było idealną szansą na zrewanżowanie się za porażkę w fazie grupowej. Początek tego starcia nie był jednak pomyślny dla naszych zawodników, którzy musieli pogodzić się z dotkliwą porażką do 18 w premierowej partii.
ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: "Złapał nas duży kryzys". Polki bez szans w starciu z Chinkami
Trzy kolejne sety należały już jednak do zawodników Grbicia, którzy z każdym kolejnym setem nabierali coraz większego rozpędu. W efekcie gospodarze, ku ogromnej radości zgromadzonych w Łodzi kibiców, mogli cieszyć się ze zwycięstwa 3:1 (18:25, 25:23, 25:22, 25:16).
Polacy udanie zrewanżowali się więc rywalom za porażkę w fazie grupowej. Za cenną wygraną z Brazylią nasi siatkarze otrzymali 2.09 punktu. Tak niskie zyski nie są już zaskoczeniem, ale biorąc pod uwagę dominację triumfatorów LN na świecie, trudno się dziwić.
Dorobek reprezentacji Polski w rankingu FIVB wynosi obecnie 426.60 punktów. Dla porównania wiceliderujący Japończycy mają na koncie 360.75 pkt. To daje więc naszym zawodnikom ogromną przewagę nad resztą stawki w rankingu FIVB, która wynosi aż 65,85 pkt.
Ranking FIVB po zwycięstwie Polski nad Brazylią:
Zobacz także:
Nietypowe sceny w Łodzi. Już wiadomo, co się stało
Znamy pierwszego półfinalistę Ligi Narodów. Wystarczyły tylko trzy sety
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)