Nie zawiedli w pełnej hali. Pewny awans do finału PlusLigi

Materiały prasowe / Plusliga / Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie
Materiały prasowe / Plusliga / Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie

Sześć setów wystarczyło Aluron CMC Warcie Zawiercie, żeby awansować do finału PlusLigi. Po zwycięstwie 3:1 z Projektem Warszawa jest pewne, że Warta rzuci w decydującej serii wyzwanie Jastrzębskiemu Węglowi.

Do jednego z półfinałów PlusLigi awansowały druga i trzecia siła sezonu zasadniczego. W 30 kolejkach Aluron CMC Warta Zawiercie zdobyła o jeden punkt więcej niż Projekt Warszawa, więc różnica między klubami była niewielka. W tym sezonie zawiercianie rozprawili się również ze stołecznym zespołem w półfinale Tauron Pucharu Polski, po czym podnieśli trofeum.

Półfinał rozpoczął się w środę w Warszawie. Lepszy i to zdecydowanie okazał się zespół z Zawiercia. Wygrana 3:0 była krokiem w kierunku finału mistrzostw Polski. Warta stanęła przed dużą szansą awansowania do decydującej serii w sobotę. Jak poinformował klub, bilety na rewanż rozeszły się miedzy kibicami w minutę. Tak duże było zainteresowanie drugim starciem z Projektem.

Pierwszy set w mocno opóźnionym meczu zapowiadał przebudzenie siatkarzy Projektu w rywalizacji o awans do finału PlusLigi. Przyjezdni zwyciężyli 25:22 i podgrzali temperaturę rewanżu. Drużyna Piotra Grabana rozpoczęła mecz energicznie, a dobrze w jej szeregach prezentowali się Bartłomiej Bołądź czy Andrzej Wrona.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Warta nie potrzebowała dużo czasu na pozbieranie się po falstarcie. Sygnał do ataku dał gospodarzom Bartosz Kwolek, czyli były przyjmujący Projektu w barwach zespołu z Zawiercia. Dużym wsparciem dla tego zawodnika był Karol Butryn, czyli siatkarz, który najczęściej w sezonie PlusLigi odbierał nagrody MVP meczów. Ostatecznie nagroda dla MVP meczu trafiła w dłonie Bartosza Kwolka.

Zawiercianie zaczęli stopniowo odwracać wynik i potwierdzać wyższość nad przeciwnikami. W drugim secie Warta wygrała 25:18, a w trzecim 25:22. Mocno rozchmurzeni kibice zobaczyli jeszcze czwartego seta, przekonani o awansie podopiecznych Michała Winiarskiego do finału. Zakończył się on wynikiem 25:17.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Projekt Warszawa 3:1 (22:25, 25:18, 25:22, 25:17)

Pierwszy mecz: 3:0.

Warta: Tavares Rodrigues, Kwolek, Clevenot, Bieniek, Zniszczoł, Butryn, Perry (libero) oraz Schamlewski, Gąsior, Rossard, Kozłowski, Szalacha, Łaba, Gregorowicz (libero)

Projekt: Firlej, Szalpuk, Tillie, Wrona, Averill, Bołądź, Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Semeniuk, Grobelny, Weber, Borkowski, Gruszczyński (libero)

MVP: Bartosz Kwolek (Warta)

Czytaj także: Pokonały Chemika Police, sięgnęły po Puchar CEV
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?

Komentarze (1)
avatar
dg.kibic row-u
20.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Coś mi podpowiada,że Winiarski i spółka zawojują trofeum.Z Niemcami wywalczył igrzyska,kto wie jak daleko tam zajdą? Myślę,że to przyszły trener reprezentacji Polski.