Wielkimi krokami dobiega końca siatkarski sezon klubowy. To oznacza, że już w kwietniu zapadną ostateczne rozstrzygnięcia w większości lig. We wtorek, 16 kwietnia, do mistrzostwa Polski u kobiet może przybliżyć się faworyt.
Mimo problemów finansowych Grupa Azoty Chemik Police może zostać mistrzem Polski. Zwłaszcza, że zespół ten na starcie zmagań o tytuł pokonał PGE Rysice Rzeszów bez straty seta i zbliżył się do końcowego triumfu.
Jednak policzanki muszą uważać, bo drugi mecz rozegrają na hali rywala. A to dobra wiadomość dla drużyny z Rzeszowa, który ma szansę na wyrównanie stanu rywalizacji. Zwłaszcza, że kilka dni później ponownie dojdzie do walki w Szczecinie, gdzie swoje spotkania rozgrywa Chemik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gwiazdor NBA nie przestaje zadziwiać. Jak on to trafił?
Chemik ma słodko-gorzkie wspomnienia z Rzeszowa. W pierwszym miesiącu 2024 roku pokonał Rysice 3:2 w ramach 15. kolejki Tauron Ligi. Tymczasem przeciwniczki zdołały wziąć rewanż w półfinale ORLEN Pucharu Polski. Teraz Rysice po porażce z policzankami muszą się obudzić, by walczyć o końcowy triumf. W przeciwnym razie będą w kompletnie trudnej sytuacji.
Tymczasem zdecydowanie zmagania o 3. miejsce w Tauron Lidze rozpoczął BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Zwycięstwo bez straty seta nad Grot Budowlanymi Łódź sprawia, że rewelacja tego sezonu przybliżyła się do wywalczenia medalu.
Zwłaszcza, że obie ekipy w tym sezonie mierzyły się ze sobą już trzy razy i za każdym razem górą były siatkarki z Bielsko-Białej. Tym samym trudno mówić o przewadze parkietu, gdy BKS właśnie na nim zwyciężył po tie-breaku. W przypadku drugiego zwycięstwa, zespół ten będzie miał autostradę do zajęcia miejsca na podium.
finał: PGE Rysice Rzeszów - Grupa Azoty Chemik Police, godz. 20:30 (transmisja w Polsacie Sport)
mecz o 3. miejsce: Grot Budowlani Łódź - BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała, godz. 17:30 (transmisja w Polsacie Sport)
Przeczytaj także:
Asseco Resovia wydała komunikat w sprawie transferu medycznego