W jubileuszowym, setnym wydaniu podcastu #VolleyTime wystąpił kapitan siatkarskiej reprezentacji Polski, atakujący japońskiego klubu Wolfdogs Nagoya, 35-letni Bartosz Kurek.
Piotr Siekierski zapytał swojego gościa wprost: "Wielu ludzi chciałoby spiąć klamrą nadchodzące IO Paryż 2024. Klamrą, która podsumowuje twoją reprezentacyjną karierę. Ale wcale nie jest powiedziane, że ty musisz skończyć, prawda? Załóżmy jednak, że zdobywamy medal, czujesz się dobrze i chciałbyś dalej grać, to faktycznie chciałbyś zakończyć grę w kadrze czy chciałbyś się dalej pobawić?".
- Mówię szczerze, chyba nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Wiadomo, że ten medal olimpijski wiele by wyjaśnił w tej kwestii. Ja naprawdę przez wiele lat myślałem, że to nie ja zrezygnuję z reprezentacji, tylko reprezentacja w końcu zrezygnuje ze mnie, bo będą lepsi. I tak będzie wyglądał mój koniec. Tak sobie to wyobrażałem - odpowiedział Kurek.
Jeden z liderów naszej kadry zdradził, że umówił się z trenerem Nikolą Grbiciem na taki okres pracy, czyli do IO Paryż 2024 (impreza odbędzie się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia 2024 r.).
- Wiadomo, że nic nie było i nie jest gwarantowane. Na początku zapytałem go (Grbicia - przyp. red.), czy on widzi mnie w perspektywie występu w Paryżu. Odpowiedział, że tak. Ja tylko mam nadzieję, że moja forma pozwoli na to, żeby mnie tam zabrał. Natomiast, co później? Nie wiem, naprawdę nie wiem, czy jak zdobędziemy złoto, to czy nie pomyślę sobie, że mam może jeszcze jeden sezon... A może będzie zupełnie inaczej i nie będę miał w sobie tej energii, siły i chęci? Chciałbym teraz rzucić, że po IO w Paryżu kończę, ale... Nie wiem - podsumował Kurek.
Zobacz rozmowę z Kurkiem (temat kariery reprezentacyjnej od 1:34:52).
Zobacz:
Klub Bartosza Kurka z szansą na półfinał
Kurek nawiązał do problemów zdrowotnych kadrowiczów. "Są profesjonalistami"
ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
