Sensacja w Bełchatowie. Wicelider PlusLigi na deskach

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów
PAP / Krzysztof Świderski / Na zdjęciu: siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów
zdjęcie autora artykułu

W meczu 8. kolejki PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów pokonał Projekt Warszawa 3:1. To zaskakujący wynik i dopiero pierwsza porażka stołecznego klubu w tym sezonie.

W jednym z ciekawiej zapowiadających się meczów 8. kolejki PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów podejmowała na swoim parkiecie Projekt. W tym starciu to goście byli faworytem. Warszawianie zajmowali drugie miejsce w tabeli, podczas gdy gospodarze dopiero czternaste. Dodatkowo miejscowi nie mogli skorzystać z Mateusza Poręby.

Początek meczu był na lekką korzyść dla stołecznych. Po dobrym ataku Artura Szalpuka prowadzili 7:4. Potem jednak stracili przewagę. Bełchatowianie zaczęli grać bardziej na luzie i skuteczniej. I w pewnym momencie wyszli na pierwsze dwupunktowe prowadzenie 16:14. A goście nie byli już tak efektywni jak w pierwszych minutach spotkania. Po błędzie dotknięcia siatki podopieczni Andrei Gardiniego prowadzili już 22:18. Wprawdzie w końcówce goście odrobili częściowo straty, ale losów partii już nie odwrócili.

Drugi set miał już inny przebieg. Od stanu 6:6 warszawiacy stopniowo budowali dystans punktowy. Po skutecznym bloku mieli już cztery oczka więcej 15:11. Bełchatowianie nie byli już tak bezbłędni jak w poprzedniej partii. A goście grali swoje. W efekcie drugą odsłonę meczu wygrał Projekt.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek

W trzeciej partii prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Kiedy warszawianie  wyszli na prowadzenie 19:16 po skończonej przez Bartłomieja Bołądzia kontrze, wydawało się, że losy seta są już przesądzone. Nic bardziej mylnego. Nieskończony atak, kilka dobrych zagrań bełchatowian i na tablicy pojawił się remis 20:20. Set zakończył się grą na przewagi. Minimalnie lepsi okazali się gospodarze.

Warszawianie zajęli czwartą partię mocnym uderzeniem. Po udanym zagraniu Artura Szalpuka prowadzili 8:3. O czas od razu poprosił Andrea Gardini. Od wyniku 11:6 Skra zdobyła kolejne trzy punkty. A potem jeszcze podgoniła i doprowadziła do wyrównania 17:17. Znowu doszło do zaciętej końcówki seta. Po stronie Warszawy piłki kończył Linus Weber, po drugiej stronie Bartłomiej Lipiński i Dawid Konarski. W decydującym momencie Niemiec jednak nie skończył jednak dwóch ataków. Bełchatowianie niespodziewanie pokonali niezwyciężony do tej pory Projekt Warszawa.

PGE GiEK Skra Bełchatów - Projekt Warszawa 3:1 (25:20, 21:25, 27:25, 25:23)

PGE: Łomacz, Konarski, Lemański, Nowak M., Aciobanitei, Lipiński, Diez (libero) oraz Nowak W., Kupka, Marek, Derouillon;

Projekt: Firlej, Bołądź, Wrona, Semeniuk, Tillie, Szalpuk, Wojtaszek (libero) oraz Weber, Kowalczyk, Grobelny.

MVP: Dawid Konarski (Skra)

Tabela PlusLigi:

# Drużyna Pkt M Z P Sety
1 Jastrzębski Węgiel 883530595:33
2 Aluron CMC Warta Zawiercie 863730798:43
3 Projekt Warszawa 7234241080:42
4 Asseco Resovia Rzeszów 6834241084:51
5 Bogdanka LUK Lublin 6134211376:57
6 Trefl Gdańsk 5636171972:67
7 PSG Stal Nysa 5034161867:70
8 Indykpol AZS Olsztyn 4834142064:70
9 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 4734161861:63
10 PGE GiEK Skra Bełchatów 4632161659:64
11 Barkom Każany Lwów 3832131952:70
12 Ślepsk Malow Suwałki 3532122048:71
13 KGHM Cuprum Lubin 3234102446:81
14 GKS Katowice 3032102246:76
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa 243072334:77
16 Enea Czarni Radom 203072329:76

Czytaj także: -> Emocjonująca końcówka w meczu Ślepska z Treflem -> Na sposób rozwiązanie problemu siatkarzy. "Dzisiaj każdy ich olewa"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty