W lutym 2022 roku Rosja rozpoczęła barbarzyńską wojnę przeciwko Ukrainie. Rosyjskie wojska od tego czasu codziennie atakują cywilne obiekty. Niszczone są osiedla mieszkaniowe, szkoły czy szpitale, a nawet zapora w Nowej Kachowce. Zginęły tysiące niewinnych osób.
Po wybuchu wojny władze światowego sportu wyciągnęły konsekwencje wobec rosyjskich i białoruskich zawodników. Reprezentacje tych krajów zostały wykluczone z imprez międzynarodowych. Tak było w siatkówce. Rosjanie stracili prawo do organizacji mistrzostw świata i nie mogą brać udziału w żadnych rozgrywkach.
Władze FIVB postanowiły wtedy, że reprezentacja Rosji i Białoruś będą klasyfikowane w rankingu. Rodziło to absurdalną sytuację, w której Rosjanie awansowali w rankingu pomimo tego, że nie rozgrywali żadnych spotkań. Tak było po pierwszym etapie Ligi Narodów, po którym Rosja awansowała na drugie miejsce.
To już jednak przeszłość. Rosja i Białoruś zostały wykreślone z rankingu FIVB, a ich punkty zostały zamrożone. Jak przekazano, oba kraje nie będą klasyfikowane tak długo, jak będzie obowiązywało ich zawieszenie w rozgrywkach międzynarodowych.
Liderem rankingu FIVB jest reprezentacja Polski, która wyprzedza USA, Brazylię, Włochów oraz Francję.
Czytaj także:
Już wszystko jasne. Wiadomo, gdzie będzie grać Malwina Smarzek
Mistrzyni Polski w MOYA Radomce
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa