To było najlepsze spotkanie polskich siatkarzy w tegorocznej Lidze Narodów. Zespół prowadzony przez Nikolę Grbicia pewnie pokonał (3:1) Włochów - TUTAJ znajdziesz naszą relację pomeczową >>. To było bardzo ważne zwycięstwo, bo odniesione z wysoko notowanym rywalem i dające nam nadal miejsce w ścisłej czołówce tabeli (TUTAJ możesz ją obejrzeć >>).
Należy przypomnieć, że Biało-Czerwoni mają zapewniony udział w turnieju finałowym LN. Powód? Jesteśmy organizatorami zawodów, które odbędą się w dniach 19-23 lipca 2023 w Ergo Arenie (na pograniczu Gdańska i Sopotu).
W IV secie przy stanie 24:20 (a 2:1 w setach) do serwisu podszedł Jakub Kochanowski. Nasz środkowy jest znany z mocnych i bardzo dokładnych zagrywek. Nie inaczej było i tym razem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa
- Mógł sobie na to pozwolić! - krzyczał do mikrofonu Tomasz Swędrowski, komentator Polsatu Sport, kiedy Kochanowski posłał na drugą stronę asa serwisowego. - Puścił tam rękę swobodnie, efektownie, kończąc to spotkanie. 25:20 wygrywamy IV partię i całe spotkanie.
Zobacz tę akcję.
Przed Biało-Czerwonymi jeszcze cztery spotkania w fazie grupowej - ze Słowenią (5.07.), Brazylią (7.07.), Kanadą (8.07.) oraz Japonią (9.07.).
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy polscy siatkarze będą na podium Ligi Narodów 2023? 
