Łódź stała się Tarnowem. Ale to nie pomogło siatkarkom Roleskiego Grupy Azoty

PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: mecz Roleski Grupa Azoty Tarnów - Grot Budowlani Łódź. Atakuje Klaudia Świstek
PAP / Marian Zubrzycki / Na zdjęciu: mecz Roleski Grupa Azoty Tarnów - Grot Budowlani Łódź. Atakuje Klaudia Świstek

Przed tym meczem miały jeszcze matematyczne szanse na fazę play-off. Ale ten rezultat je definitywnie przekreślił. Siatkarki Roleskiego Grupy Azoty Tarnów przegrały w czterech setach z Grot Budowlanymi Łódź w 21. kolejce Tauron Ligi.

Spotkanie pierwotnie miało zostać rozegrane w Hali Widowiskowo-Sportowej Jaskółka Tarnów, ale w tym tygodniu odbywa się tam turniej Polish Open w badmintona i obiekt jest zarezerwowany do niedzieli włącznie. Terminem zaproponowanym przez ligę na rozegranie meczu był poniedziałek 27 marca, lecz dzień później Grot Budowlane rozgrywają derbowe starcie z ŁKS-em Commercecon Łódź, a następnie wyjeżdżają na Puchar Polski do Nysy.

W związku z tym klub z Tarnowa był formalnym gospodarzem zawodów, ale odbyły się one w Łódź Sport Arenie im. Józefa Żylińskiego, gdzie na co dzień domowe mecze rozgrywają Grot Budowlane.

Łodzianki w pierwszym secie były jednak bardzo "niegościnne" dla beniaminka Tauron Ligi prezentując bardzo wysoki poziom skuteczności ataku. Tutaj niekwestionowaną liderką była Aleksandra Kazała kończąc 7 z 9 piłek. Po drugiej stronie siatki najjaśniej błyszczała Wiktoria Szumera zdobywając pięć oczek, ale to była niemalże połowa dorobku całej ekipy trenera Marcina Wojtowicza. Roleski Grupa Azoty ugrał bowiem zaledwie w tej partii 12 punktów.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za trening Polaków! "Dziewczyny się za mną uganiają"

Wiele wskazywało na to, że drugi set przebiegać będzie bardzo podobnie. Szczególnie, gdy na telebimie z wynikiem było 16:8 dla Grot Budowlanych. Ale siatkarki Macieja Biernata za szybko uwierzyły, że ta część gry jest już wygrana i pozwoliły przeciwniczkom zbliżyć się na jeden punkt (22:21). Z pomocą łódzkiej ekipie przyszła wtedy atakująca Melis Durul kończąc dwie ważne piłki, dzięki czemu jej drużyna mogła cieszyć się z wygranej 25:22.

Set trzeci przebiegał już pod dyktando siatkarek z Tarnowa. Łodzianki coraz więcej punktów oddawały po błędach w zagrywce oraz ataku, a rywalki skrzętnie to wykorzystywały i były o 2-3 punkty z przodu. Grot Budowlane doprowadziły do remisu 17:17, ale dalej nie potrafiły tego przekuć na prowadzenie i finalnie przegrały 23:25.

W czwartej odsłonie długo pachniało tie-breakiem, bo beniaminek dalej ambitnie walczył o wygraną - raz kończyła Katarzyna Marcyniuk, raz Maryna Mazenko, a raz Adrianna Rybak, która rozpoczęła w szóstce tę i poprzednią partię. Jednak w łódzkim zespole w odpowiednim momencie przebudziły się Kazała i Durul, które najpierw pomogły doprowadzić do remisu (z 14:11 do 14:14), a potem powiodły drużynę do wygranej za trzy punkty.

Tarnowianki na pożegnanie z fazą zasadniczą czeka wyjazdowe starcie z #VolleyWrocław 30 marca o 19:00. Dwa dni wcześniej Grot Budowlane w derbach Łodzi podejmą ŁKS Commercecon.

Z Łodzi - Krzysztof Sędzicki, WP SportoweFakty

Roleski Grupa Azoty Tarnów - Grot Budowlani Łódź 1:3 (12:25, 22:25, 25:23, 20:25)

Roleski Grupa Azoty: Szczepańska, Świstek, Mazenko, Szumera, Marcyniuk, Ponikowska, Żurawska (libero) oraz Rybak, Pawłowska (libero).

Grot Budowlani: Polak, Kazała, Pol, Durul, Kukulska, Sobolska-Tarasowa, Łysiak (libero) oraz Kędziora, Lisiak, Kąkol, Gawlak, Łazowska.

MVP: Melis Durul (Grot Budowlani).

Zobacz też: Barkom Każany Lwów - BBTS Bielsko-Biała 3:1 (galeria)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty