W świątecznej kolejce Serie A Sir Safety Susa Perugia, której barw bronią Wilfredo Leon oraz Kamil Semeniuk, mierzyła się z Emma Villas Aubay Siena. To ekipa Polaków była zdecydowanym faworytem tego spotkania.
I sprostała temu zadaniu, dalej pozostając niepokonanymi w lidze. Podopieczni Andrei Anastasiego całkowicie zdominowali to spotkanie, wygrywając 3:0 (25:19, 25:17, 25:16).
Dużą zasługę mieli Polacy. Kamil Semeniuk rozegrał niemal całe spotkanie i spisał się kapitalnie. W przyjęciu uzyskał 71 proc. dokładności, w ataku 62 proc. skuteczności. Łącznie dla całej drużyny zdobył 13 "oczek" i został najlepiej punktującym zawodnikiem meczu.
Z kolei Wilfredo Leon wprawdzie pojawił się w podstawowym składzie, ale gdy Andrea Anastasi zauważył, że mecz idzie po myśli jego ekipy, dał mu odpocząć. Zagrał niecałe dwa sety, a mimo wszystko zdobył aż 9 punktów (w tym 3 blokiem). Zanotował 43 proc. skuteczności w ofensywie.
Sir Safety Susa Perugia dalej pozostaje niepokonaną drużyną w Serie A. Po 13 spotkaniach nie stracili nawet punktu w ligowej tabeli.
Czytaj więcej:
Bartosz Bednorz poprowadził swój zespół do zwycięstwa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przypatrz się dobrze! Wiesz, kto pomagał gwieździe tenisa?