Pojedynczy zryw to zdecydowanie za mało. Ciekawa sytuacja w tabeli Tauron Ligi po meczu w Kaliszu

PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: mecz Energa MKS Kalisz - OnlyBio Pałac Bydgoszcz
PAP / Tomasz Wojtasik / Na zdjęciu: mecz Energa MKS Kalisz - OnlyBio Pałac Bydgoszcz

Jedne i drugie wojowały nie tylko z rywalkami, ale i własnymi słabościami. Lepiej zapanowały nad nimi gospodynie. Siatkarki Energi MKS-u Kalisz pokonały u siebie OnlyBio Pałac Bydgoszcz 3:1 w meczu kończącym ósmą kolejkę Tauron Ligi.

Przed rozpoczęciem tej serii gier bydgoszczanki okupowały czwartą pozycję w tabeli, choć w minionej serii gier przegrały w domowym meczu z Grot Budowlanymi Łódź 1:3. Kaliszanki z kolei mają chrapkę na pierwszą czwórkę, ale są też świadome, jak wiele brakuje im do czołówki, co pokazało na przykład przegrane 0:3 spotkanie z mistrzem Polski, Grupą Azoty Chemikiem Police.

- Ale teraz przed nami starcia z zespołami, które są blisko nas w tabeli. To będą bardzo ważne mecze. Mówi się o nich często, że są za sześć punktów. A my właśnie postaramy się, żeby do Świąt Bożego Narodzenia sześć punktów trafiło na nasze konto. Nasz zespół nie poddaje się i walczy do końca, co zresztą pokazuje - zapewniał po ostatniej ligowej potyczce trener ekipy z Wielkopolski Marcin Widera.

Jego siatkarki rozpoczęły spotkanie bardzo pewnie i od razu chciały pokazać, że pierwsze trzy z sześciu "zaplanowanych" punktów mają zostać w Kaliszu. W pierwszej partii Energa MKS odrzucił przeciwniczki zagrywką i oddalił się na prowadzenie 13:5. Trzeba przyznać, że gra kaliszanek nie była zbyt różnorodna, bo sprowadzała się głównie do ataków Karoliny Drużkowskiej i Aleksandry Rasińskiej, ale to wystarczyło na Pałacanki, które w całej partii ugrały zaledwie 13 punktów.

W drugim secie inicjatywa była po stronie bydgoszczanek, które przez większość tej części gry były o 2-3 punkty z przodu, ale gra zarówno ekipy trenera Mirosława Zawieracza, jak i gospodyń była przepełniona błędami, a na skuteczność ataku lepiej nie patrzeć. W końcówce mieliśmy jednak zwrot akcji, gdy kilka kontr wygrały miejscowe, a rozgrywająca gości Paulina Bałdyga - kolokwialnie rzecz ujmując - wsadzała na minę swoje koleżanki. A przy piłce setowej dla rywalek popełniła błąd wystawiając piłkę zbyt nisko na środek do Kingi Różyńskiej i OnlyBio Pałac przegrał 23:25.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: 10 lat temu była królową Euro! Przypomniała się kibicom

Od początku trzeciej odsłony Bałdygę zastąpiła na rozegraniu Magdalena Mazurek, która uaktywniła w ataku Monikę Gałkowską i zespół z Bydgoszczy wrócił do gry. Tym razem niska skuteczność Energi MKS-u została w końcu skarcona, bo żadnego przewrotu w końcówce nie było. OnlyBio Pałac wygrał 25:21 i przedłużył spotkanie.

Ale tylko o jednego seta, bo w czwartym kaliszanki ponownie podkręciły tempo na zagrywce. Gałkowska dalej zdobywała swoje, ale musiała liczyć się z tym, że może ją zatrzymać pracowity kaliski blok z Zuzanną Efimienko-Młotkowską czy Karoliną Fedorek w roli głównej. Co istotne, poza Rasińską i Drużkowską kończącą ważne piłki, włączyła się też na lewym ataku Zuzanna Kuligowska.

Mający kontrolę niemal od początku do końca ostatniej partii Energa MKS Kalisz wygrał ją 25:20, dzięki czemu w całym meczu zwyciężył 3:1 i dopisał trzy punkty do ligowej tabeli. Teraz w Tauron Lidze mamy zatem cztery drużyny z bilansem 4-4 i dwunastoma oczkami na koncie.

W świąteczno-noworocznej dziewiątej kolejce kaliszanki pojadą do stolicy Dolnego Śląska, by w piątek 23 grudnia o 19:00 zmierzyć się z #VolleyWrocław. Z kolei OnlyBio Pałac podejmie w czwartek 29 grudnia o 21:00 Grupę Azoty Chemika Police.

Energa MKS Kalisz - OnlyBio Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:13, 25:23, 21:25, 25:20)

Energa MKS: Grabka, Drużkowska, Efimienko-Młotkowska, Rasińska, Kuligowska, Fedorek, Lemańczyk (libero) oraz Cygan, Bartkowska, Wawrzyniak.

OnlyBio Pałac: Bałdyga, Nowakowska, Lewandowska, Gałkowska, Żurowska, Różyńska, Witkowska (libero) oraz Łyszkiewicz, Mazurek.

MVP: Karolina Drużkowska (Energa MKS).

Czytaj też: Klubowe Mistrzostwa Świata. Joanna Wołosz z wyróżnieniem

#DrużynaPktMZPSety
1 ŁKS Commercecon Łódź 71 26 25 1 77:17
2 PGE Rysice Rzeszów 61 23 20 3 64:17
3 Grupa Azoty Chemik Police 52 24 18 6 60:26
4 BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 41 25 13 12 49:46
5 Energa MKS Kalisz 32 22 11 11 37:42
6 Grot Budowlani Łódź 32 24 11 13 40:50
7 KGHM #VolleyWrocław 29 22 10 12 37:45
8 UNI Opole 20 22 6 16 31:54
9 Metalkas Pałac Bydgoszcz 18 23 5 18 26:57
10 MOYA Radomka Radom 16 22 5 17 27:55
11 Grupa Azoty Akademia Tarnów 12 20 4 16 24:54
12 0 0 0 0 0:0
13 IŁ Capital Legionovia Legionowo 0 3 0 3 0:9
Źródło artykułu: WP SportoweFakty