- Dogadałem się z Lubow Sokołową co do jej powrotu. Jest to bardzo ważna dla nas zawodniczka. Ona atakuje i przyjmuje, a właśnie ten drugi element był naszym problemem w Euro 2009. Natalii Safronowej dziękuję za grę w turnieju. Ona była mocno wykorzystywana w obronie dlatego nie zawsze starczało jej sił w ataku. Niestety, nie miała konkurentek w walce o miejsce w reprezentacji - mówi Władimir Kuziutkin, w rozmowie z lsk.net.pl.
Trener Rosjan uważa, że stać go na zbudowanie mocnej reprezentacji, która będzie bić się o zwycięstwo w każdym meczu, w ciągu jednego sezonu. - Różnice w umiejętnościach pomiędzy Mistrzem Europy Włochami i naszą drużyną będą się szybko zmniejszały - odważnie deklaruje portalowi. Nawiązując do niedawnych Mistrzostw Europy dodał, że nie zawsze oczekiwania i ambicje względem reprezentantek tego kraju są adekwatne do ich aktualnych możliwości.