Obie ekipy rozgrywające mecz w Warszawie miały na pewno jedną rzecz ze sobą wspólną. W związku z niezadowalającymi wynikami, ze stanowiskiem pożegnali się dotychczasowi trenerzy. W Projekcie stało się to w tym tygodniu. Był to pierwszy mecz po tym, jak podziękowano za współpracę Roberto Santilliemu. W bielskiej ekipie oprócz zmiany trenera, zakontraktowano także nowego zawodnika. To był pierwszy mecz w nowych barwach Konstantina Cupkovicia, który już miał kiedyś okazję występować na polskich parkietach.
Od początku spotkania zarysowała się lekka przewaga gospodarzy. Po dwóch z rzędu udanych akcjach Nielsa Klapwijka wyszli na prowadzenie 10:7. Ale nie byli w stanie powiększyć dystansu punktowego, mało tego, goście doprowadzili do remisu 15:15. Jeszcze w końcówce obie ekipy dzielił tylko punkt 21:20. W tym momencie stołeczni włączyli piąty bieg i wygrali cztery kolejne punkty. Seta zakończył atak Nielsa Klapwijka.
W kolejnej odsłonie podopieczni Piotra Grabana jeszcze zwiększyli tempo. Po asie Nielsa Klapwijka prowadzili 6:2 i o czas poprosił Serhiy Kapelus. Przerwa w grze nie pomogła. To warszawianie dyktowali warunki gry. W pewnym momencie ich przewaga wynosiła aż osiem punktów 20:12. Takiej zaliczki miejscowi już nie wypuścili z rąk. Ta część meczu zakończyła się zepsutą zagrywką gości.
ZOBACZ WIDEO: "Polscy piłkarze pewnie są wkurzeni". Ekspert nie gryzł się w język
Swoją dobrą grę stołeczni prezentowali także w następnej partii. Kolejne ataki dokładał bardzo dzisiaj skuteczny Artur Szalpuk, także Kevin Tillie skończył akcje i zrobiło się 6:3. Goście jednak walczyli i wkrótce wyszli na pierwsze w tym meczu prowadzenie 8:7. Nie potrwało ono długo, bo zaraz stracili cztery kolejne akcje. Po asie Artura Szalpuka było już 16:12. Dobrze wprowadził się Igor Grobelny, który w tym secie zastąpił słabiej spisującego się Nielsa Klapwijka. W końcówce warszawianie odskoczyli i wysoko wygrali tę odsłonę, a tym samym cały mecz.
Projekt Warszawa - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 25:16, 25:15)
Projekt: Firlej, Klapwijk, Wrona, Nowakowski, Szalpuk, Tillie, Wojtaszek (libero) oraz Janikowski, Grobelny, Semeniuk
BBTS: Pujol, Hanes, Siek, Woch, Cupković, Formela, Fijałek (libero) oraz Zawalski, Sinoski, Urbanowicz, Puczkowski
MVP: Artur Szalpuk (Projekt Warszawa)
Tabela PlusLigi:
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 78 | 36 | 28 | 8 | 91:51 |
2 | Jastrzębski Węgiel | 78 | 34 | 25 | 9 | 89:38 |
3 | Asseco Resovia Rzeszów | 74 | 33 | 24 | 9 | 83:39 |
4 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 69 | 34 | 24 | 10 | 80:49 |
5 | Projekt Warszawa | 64 | 32 | 22 | 10 | 75:46 |
6 | Indykpol AZS Olsztyn | 62 | 35 | 22 | 13 | 75:56 |
7 | Trefl Gdańsk | 59 | 32 | 21 | 11 | 70:49 |
8 | PSG Stal Nysa | 50 | 33 | 16 | 17 | 61:58 |
9 | Ślepsk Malow Suwałki | 47 | 32 | 15 | 17 | 60:60 |
10 | Bogdanka LUK Lublin | 43 | 32 | 15 | 17 | 57:68 |
11 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 43 | 33 | 12 | 21 | 61:73 |
12 | GKS Katowice | 35 | 32 | 13 | 19 | 44:70 |
13 | Barkom Każany Lwów | 35 | 32 | 10 | 22 | 48:72 |
14 | KGHM Cuprum Lubin | 29 | 34 | 10 | 24 | 46:87 |
15 | Enea Czarni Radom | 15 | 32 | 3 | 29 | 30:89 |
16 | BBTS Bielsko-Biała | 8 | 30 | 3 | 27 | 22:87 |
Czytaj także:
-> Dominacja. Zespół Bartosza Bednorza nie miał sobie równych w fazie zasadniczej
-> PSG Stal Nysa odprawiona z kwitkiem. Asseco Resovia z jedenastym zwycięstwem