Wszystko się wydało. Nie wiedziała, że ktoś ją nagrywa

Twitter / @whatsupban / Na zdjęciu: Paola Egonu podczas rozmowy z agentem
Twitter / @whatsupban / Na zdjęciu: Paola Egonu podczas rozmowy z agentem

- To jest ostatni mecz w tej koszulce, ostatni, ostatni - mówiła cała we łzach Paola Egonu po meczu o brąz mistrzostw świata siatkarek, sugerując rezygnację z kadry Włoch. W tle jest wielka afera, w którą zamieszane są włoskie media.

[tag=53513]

Paola Egonu[/tag] po zdobyciu brązu MŚ siatkarek przez reprezentację Włoch mocno objęła swoją koleżankę Monicę De Gennaro, jakby chciała jej powiedzieć "żegnaj". Później odbyła pełną emocji rozmowę ze swoim agentem Marco Raguzzonim, podczas której się rozpłakała.

- Wystarczy, nie rozumiesz, nawet mnie pytali, dlaczego jestem Włoszką - mówiła w rozmowie, która została uwieczniona przez jednego z kibiców. - Jestem zmęczona, to jest ostatni mecz w tej koszulce, ostatni, ostatni - dodała 23-latka w emocjach sugerując odejście z kadry (transkrypcja za volleyball.it - przyp. red.).

Powodem nie jest tylko rasizm, z którym się spotkała największa gwiazda reprezentacji Italii. W sobotę przed meczem o brąz wybuchła afera po publikacji Gian Luci Pasiniego, dziennikarza "La Gazzetta dello Sport".

Według doniesień po rozczarowującym występie na MŚ i braku awansu do finału są możliwe zmiany. Davide Mazzanti miałby zostać zwolniony z reprezentacji, a to miałoby być skutkiem konfliktu z największą gwiazdą kadry oraz światowej siatkówki Paolą Egonu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

Jednak jak kontruje Luza Muzzioli z portalu volleyball.it ten artykuł jest pokłosiem zachowania Egonu wobec... dziennikarzy. Atakująca miała nie zatrzymywać się do rozmów w strefie mieszanej, co miało zirytować Pasiniego. Ten w dniu meczu o brąz opublikował artykuł, który odbił się echem nie tylko we Włoszech. Który z panów ma rację?

Tego jak na razie nie wiemy, jednak presja wyniku na mistrzostwach świata, w połączeniu z artykułem, a na końcu z rasistowskimi komentarzami, dała o sobie znać po meczu o brąz. Jednak w strefie mieszanej Paola Egonu zachowała większy spokój.

- Jeszcze tego nie wiem - odparła Egonu na pytanie jednego z dziennikarzy czy to był jej ostatni mecz w kadrze. - Zobaczymy następnego lata - dodała.

Czytaj więcej:
MŚ: brązowe medalistki wyłonione po ekspresowym meczu
PGE Skra pozbierała się po nieudanym początku. Mecz pełen błędów w Bełchatowie

Źródło artykułu: