Mistrzostwa świata kobiet w siatkówce nabierają rozpędu. W czwartek odbędą się ćwierćfinałowe pojedynki. O godzinie 20:30 swoje spotkanie rozegra Reprezentacja Polski.
Gdyby Polki pokonały Niemki 3:0 lub 3:1, zajęłyby trzecie miejsce w grupie i ich kolejnym rywalem byłyby Amerykanki. Biało-Czerwone pokonały je w grupie bez straty seta. Gorzej poradziły sobie w starciu z rywalem, z którym powalczą o półfinał.
Polska przegrała z Serbią 0:3. Zespół Danielle Santarellego dotychczas nie poniósł żadnej porażki na tym turnieju. Obrończynie tytułu będą rywalem naszych siatkarek w ćwierćfinale. Ostatni raz tę drużynę podopieczne Stefano Lavariniego pokonały w 2015 roku.
Serbki do nadchodzącego starcia podchodzą w roli faworyta. Kurs na ich zwycięstwo oscyluje w granicach 1,08-1,15. Jest on nieco niższy w porównaniu do poprzedniego meczu (1,19-1,25).
Jeśli chodzi o Biało-Czerwone, to kurs na ich wygraną oscyluje w granicach 5,60-6,80. Podczas poprzedniego starcia wynosił 4,15-4,45.
Podopieczne Stefano Lavariniego na tym turnieju były w stanie przełamać złą passę w starciach z USA. Czy uda się wyciągnąć wnioski i dokonać tego w meczu z Serbią? Odpowiedź poznamy już wieczorem. Spotkanie Polska - Serbia rozpocznie się o godzinie 20:30. Relacja tekstowa dostępna na portalu WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)