W tym artykule dowiesz się o:
Reprezentacja Polski po zaciętym pojedynku pokonała kadrę Słowenii w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Narodów. Tym samym Polacy zajęli drugie miejsce w rozgrywkach grupowych. Głównym bohaterem tego meczu był kapitan Bartosz Kurek.
"Semeniuk na zagrywce? Top!" - pisze Paweł Pawłowski, dziennikarz radia RMF FM, po serii zagrywek Kamila Semeniuka.
Semeniuk na zagrywce? Top!
— Paweł Pawłowski (@PPawlowski1) July 10, 2022
"25:14 to najwyżej wygrany przez Polaków set przeciwko Słowenii w historii bezpośrednich spotkań. Do tej pory najwyższym wynikiem było 25:15 w dwóch meczach z 2009 (el. MŚ 2010) i 2014 (el. ME 2015)" - podkreśla Jakub Balcerski, dziennikarz portalu Sport.pl po pierwszym secie.
25:14 to najwyżej wygrany przez Polaków set przeciwko Słowenii w historii bezpośrednich spotkań. Do tej pory najwyższym wynikiem było 25:15 w dwóch meczach z 2009 (el. MŚ 2010) i 2014 (el. ME 2015) #VNL2022
— Jakub Balcerski (@JakubBalcerski) July 10, 2022
"Ależ to jest inny początek meczu, od tych, do których przyzwyczaiłam się ze Słowenią. Wszystko chodzi jak po sznurku. Może poza grą na trójbloku po odrzuceniu rywali od siatki" - zauważa Sara Kalisz, dziennikarka TVP Sport.
Ależ to jest inny początek meczu, od tych, do których przyzwyczaiłam się ze Słowenią
— Sara Kalisz (@SaraKalisz) July 10, 2022
Wszystko chodzi jak po sznurku. Może poza grą na trójbloku po odrzuceniu rywali od siatki #VNL2022 #ganglysego
"Pierwszy set : 64 proc. w ataku (dwa razy mniej u - 32 proc.). 50 proc. do 37 proc. przyjęcia. 3:0 w blokach Not bad" - dodaje po pierwszym secie.
Pierwszy set :
— Sara Kalisz (@SaraKalisz) July 10, 2022
64% w ataku (dwa razy mniej u - 32%)
50% do 37% przyjęcia
3:0 w blokach
Not bad.#VNL2022 #gangłysego
"No fajnie jest, impreza 2:0 z odwiecznym rywalem, ale Semeniuk to dziś w ataku nie dojechał" - krytykuje Kamila Semeniuka Marcin Gałązka.
No fajnie jest, impreza 2:0 z odwiecznym rywalem, ale Semeniuk to dziś w ataku nie dojechał#VNL2022#gangłysego#podsiatka#POLSLO
— Marcin Gałązka (@marcingal7) July 10, 2022
"Fornal i od pierwszego gwizdka i z ławki daje koncert w Gdańsku. Zwycięzca tego tygodnia, bez 2 zdań" - dodaje.
Fornal i od pierwszego gwizdka i z ławki daje koncert w Gdańsku
— Marcin Gałązka (@marcingal7) July 10, 2022
Zwycięzca tego tygodnia, bez 2 zdań#VNL2022#gangłysego#podsiatka#POLSLO
"To samo co wczoraj - wygrywamy i to najważniejsze, ale nie bez mankamentów. Kapitan TOP. Znamy zatem całą drabinkę w Bolonii 1: Włochy vs Holandia 2: Francja vs Japonia 3: Polska vs Iran 4: USA vs Brazylia W półfinałach 1 vs 2 i 3 vs 4" - wylicza.
To samo co wczoraj - wygrywamy i to najważniejsze, ale nie bez mankamentów
— Marcin Gałązka (@marcingal7) July 10, 2022
Kapitan TOP
Znamy zatem całą drabinkę w Bolonii
1: Włochy vs Holandia
2: Francja vs Japonia
3: Polska vs Iran
4: USA vs Brazylia
W półfinałach 1 vs 2 i 3 vs 4#VNL2022#gangłysego#podsiatka#POLSLO
"6 zwycięzców LM (w tym dwukrotni) + jeden z najwredniej serwujących na świecie Bieniek + nieśmiertelny kiler Kurek + przebogata mozaika rezerwowych = jak tu nie wierzyć, że Polska może znów wziąć złoto mundialu?" - pyta Rafał Stec, dziennikarz "Gazety Wyborczej".
6 zwycięzców LM (w tym dwukrotni) + jeden z najwredniej serwujących na świecie Bieniek + nieśmiertelny kiler Kurek + przebogata mozaika rezerwowych = jak tu nie wierzyć, że Polska może znów wziąć złoto mundialu? pic.twitter.com/QgczTbFkyt
— Rafał Stec (@RafalStec) July 10, 2022
Zobacz też: Szybko, łatwo i przyjemnie. Polacy nie dali szans Holandii Karol Kłos zdecydowanie najlepszy. Oceny za mecz Polska - Holandia
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
na Instagramie 
na Facebooku 
