W czwartek rywalizację w Osace zainaugurowało spotkanie Francji z USA. Biorąc pod uwagę pozostałe mecze, można było spodziewać się po nim najwięcej emocji, bowiem grały ze sobą dwa zespoły, które zajmują miejsca w czubie tabeli Ligi Narodów.
W premierowej odsłonie wyrównany był tylko początek (7:7), później odjechali Francuzi. Trójkolorowi powiększali przewagę nad rywalami i ostatecznie zwyciężyli różnicą dziesięciu punktów.
Od samego początku drugiej partii lepiej prezentowali się podrażnieni Amerykanie, ale w końcówce na tablicy świetlnej widniał remis (22:22). Od tamtego momentu Stany Zjednoczone zdobyły trzy punkty z rzędu i ostatecznie wyrównały stan pojedynku.
ZOBACZ WIDEO: Kulisy meczu Polska - Iran: gorąco w hali, zimno pod prysznicem | #PODSIATKĄ - VLOG Z KADRY #02
Trzeci set przypominał poprzedni, jednak był on prowadzony pod dyktando Francuzów, którzy szybko zdobytej przewagi nie oddali do samego końca. Kolejna natomiast partia wyglądała jak premierowa, jednak na korzyść USA, które zdominowało rywali i zwyciężyło do 14, doprowadzając tym samym do tie-breaka.
W nim od samego początku warunki gry dyktowali Amerykanie, którzy odskakując później na sześć punktów nie pozwolili rywalom na zbyt wiele. Ostatecznie Francuzi decydującego seta przegrali 8:15 i do tabeli Ligi Narodów dopisali jedynie "oczko". Dwa powędrowały na konto USA, obecnie lidera tabeli Ligi Narodów. Stany Zjednoczone mają jednak rozegrany mecz więcej od czterech zespołów, które mogą ich wyprzedzić.
W kolejnych spotkaniach w japońskiej Osace było zdecydowanie mniej emocji. Niemcy odnieśli pewne zwycięstwo nad Australią (3:1), ale przegrali premierową odsłonę. Później grali już jednak bez zastrzeżeń. Żadnego natomiast seta nie urwała Brazylii Kanada, która w każdej partii nie przekroczyła granicy 20 punktów.
Francja - USA 2:3 (25:15, 22:25, 25:22, 14:25, 8:15)
Niemcy - Australia 3:1 (20:25, 25:16, 25:21, 26:24)
Kanada - Brazylia 0:3 (18:25, 19:25, 16:25)
# | Drużyna | Pkt | M | Z | P | Sety |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Włochy | 31 | 12 | 10 | 2 | 32:9 |
2 | Polska | 31 | 12 | 10 | 2 | 33:10 |
3 | USA | 27 | 12 | 10 | 2 | 31:16 |
4 | Francja | 28 | 12 | 9 | 3 | 31:11 |
5 | Japonia | 27 | 12 | 9 | 3 | 29:18 |
6 | Brazylia | 24 | 12 | 8 | 4 | 26:14 |
7 | Iran | 20 | 12 | 7 | 5 | 22:19 |
8 | Holandia | 17 | 12 | 6 | 6 | 20:21 |
9 | Argentyna | 18 | 12 | 5 | 7 | 24:26 |
10 | Słowenia | 15 | 12 | 5 | 7 | 18:24 |
11 | Serbia | 14 | 12 | 5 | 7 | 19:27 |
12 | Niemcy | 10 | 12 | 4 | 8 | 18:29 |
13 | Chiny | 9 | 12 | 3 | 9 | 14:28 |
14 | Bułgaria | 9 | 12 | 2 | 10 | 16:31 |
15 | Kanada | 6 | 12 | 2 | 10 | 10:33 |
16 | Australia | 2 | 12 | 1 | 11 | 8:35 |
Przeczytaj także:
Lepszej szansy na zmycie plamy nie będzie! Gdańsk zostanie odczarowany w meczu z reprezentacją Chin?
Dynamiczne wyprzedzanie Słowenii w Lidze Narodów