Podsumowań czas. Sprawdź, kto awansował do fazy play-off Ligi Narodów

Materiały prasowe / Volleyballworld / Na zdjęciu: reprezentacja USA siatkarek
Materiały prasowe / Volleyballworld / Na zdjęciu: reprezentacja USA siatkarek

Czas na podsumowanie fazy grupowej Ligi Narodów. Wszystkie szesnaście reprezentacji rozegrało po dwanaście spotkań. Do play-offów awansowało osiem najlepszych zespołów. Sprawdźmy, kto zagra w ćwierćfinałach.

Czołową ósemkę Ligi Narodów poznaliśmy dopiero po spotkaniu USA - Niemcy. Podopieczne Vitala Heynena potrzebowały zwycięstwa, aby znaleźć się w play-offach. Ostatecznie były w stanie jedynie urwać seta rywalkom i zakończyły rozgrywki na fazie grupowej.

1. USA (11-1)

Amerykanki były prawie nieomylne. Przegrały tylko mecz z Japonią, ale to nie przeszkodziło im w wygraniu fazy grupowej Ligi Narodów. W dwunastu spotkaniach straciły jedynie siedem setów.

2. Brazylia (10-2)

Siatkarki z Brazylii również bez większych problemów awansowały do play-offów. Przegrały jedynie dwa mecze, z USA, ale także z Włoszkami. W dalszej fazie turnieju nie będzie już jednak miejsca na błędy i kolejne porażki z mocnymi drużynami.

ZOBACZ WIDEO: Tyle zarabiają ratownicy wodni. Dziennikarz WP ujawnia kwotę

3. Włochy (10-2)

Rok temu rywalizacja w Lidze Narodów kompletnie nie ułożyła się po ich myśli. Teraz Włoszki nie mają prawa narzekać, bowiem przegrały tylko dwa mecze i uplasowały się tuż za plecami czołówki.

4. Chiny (8-4)

W zeszłym sezonie do fazy finałowej weszły tylko cztery drużyny, przez co Chinkom zabrakło... jednego punktu. Teraz, gdy udało im się uplasować na lokacie, która w poprzednim roku pozwalała na grę dalej zastosowano system ćwierćfinałów, do którego awansuje czołowa ósemka. Niemniej jednak siatkarki z Chin zrobiły swoje, szczególnie w trzech ostatnich pojedynkach i bez problemu wywalczyły awans.

5. Japonia (8-4)

Udało im się awansować do ćwierćfinałów dzięki świetnej dyspozycji w dwóch pierwszych turniejach, gdzie Japonia nie zaznała goryczy porażki. Kompletnie nieudany był natomiast występ w Calgary, Japonki nie wygrały żadnego z czterech spotkań, ale na ich szczęście nie spotkało się to z większymi konsekwencjami oprócz spadku w tabeli.

6. Serbia (8-4)

To był dobry występ Serbek. Swoje trzy spotkania przegrały z czołowymi ekipami. Jedyną wpadką była porażka po tie-breaku z Tajlandią, jednak ta reprezentacja zaskoczyła nie jeden zespół.

7. Turcja (7-5)

Drużyna z czołowej ósemki, która zanotowała więcej niż jedną wpadkę. A mimo tego potrafiła jak równy z równym walczyć w starciu z USA. Można więc się domyślać, że siatkarki z Turcji nie pokazały jeszcze pełni swoich możliwości.

8. Tajlandia (5-7)

Bez dwóch zdań największe zaskoczenie fazy grupowej Ligi Narodów. Pierwszy turniej Tajlandia zakończyła z bilansem 3:1. Wszystkie zwycięstwa były sensacją, a ich jedyna porażka niespodzianką, bo akurat do starcia z Belgią to Tajlandki podchodziły w roli faworytek. Następnie trafił się trudny terminarz, a także pozytywne testy na COVID-19, co wpłynęło na ich dyspozycję. Ostatecznie załapały się do fazy play-off.

Tych zespołów nie zobaczymy w dalszej fazie

Dominikana, Niemcy, Holandia, Kanada, Polska, Bułgaria, Belgia oraz Korea Południowa. To drużyny, które nie zdołały załapać się do czołowej ósemki Ligi Narodów. Najdłużej w grze o awans do play-offów pozostały Niemki, które nie zdołały sprawić sensacji i pokonać USA.

Tak źle w przypadku Polski jeszcze nie było

Liga Narodów to pierwszy turniej, do którego reprezentacja Polski przystąpiła pod wodzą nowego szkoleniowca. Stery przejął Włoch, Stefano Lavarini. Trzeba jednak przyznać, że nasza drużyna na tle rywalek wypadła blado.

Polki zajęły dopiero 13. lokatę. To najgorszy wynik od czasu, gdy istnieje Liga Narodów. Trzeba jednak pamiętać, że turniej ten nie ma tak dużego znaczenia jak nadchodzące mistrzostwa. To właśnie tam weryfikację przejdzie nasz obecny szkoleniowiec, który dotychczas w żadnym meczu nie miał do dyspozycji nominalnej atakującej. To spowodowało, że wystawiał tam Olivię Różański, która nie odnajdywała się na tej pozycji.

Przed naszym zespołem czas na treningi i przygotowania przed nadchodzącymi mistrzostwami. Polki na turniej finałowy do Włoch nie polecą, ale na pewno będą podglądać swoje rywalki, które dotychczas w większości spotkań okazywały się lepsze.

#DrużynaPktMZPSety
1 USA 32 12 11 1 33:7
2 Brazylia 29 12 10 2 31:12
3 Włochy 29 12 10 2 31:13
4 Chiny 26 12 8 4 29:17
5 Japonia 25 12 8 4 30:16
6 Serbia 23 12 8 4 27:20
7 Turcja 23 12 7 5 28:18
8 Tajlandia 15 12 5 7 22:25
9 Dominikana 14 12 5 7 19:27
10 Niemcy 14 12 4 8 20:27
11 Holandia 14 12 4 8 20:28
12 Kanada 12 12 4 8 17:26
13 Polska 12 12 4 8 18:29
14 Bułgaria 12 12 4 8 14:27
15 Belgia 8 12 4 8 18:32
16 Korea Południowa 0 12 0 12 3:36

Jakub Fordon, dziennikarz WP SportoweFakty

Przeczytaj także:
Niezły pierwszy set i... tyle. Koniec marzeń polskich siatkarek
Dotkliwa porażka z gospodyniami i surowe oceny. Mało kto wybił się ponad szkolną "dwóję"!

Źródło artykułu: