Paryż 2024. Przedpołudnie na piasku pod znakiem zwycięstw faworytów

Getty Images / Michael Reaves
Getty Images / Michael Reaves

Pierwsze poniedziałkowe spotkania w turnieju siatkówki plażowej na igrzyskach olimpijskich w Paryżu nie przyniosły niespodzianek. Faworyci, mimo drobnych problemów, odnieśli bowiem dwusetowe zwycięstwa.

Kolejny dzień na igrzyskach olimpijskich w Paryżu przyniósł następne mecze otwarcia w turnieju siatkówki plażowej. Na wspaniale położonym boisku w bliskim położeniu wieży Eiffla zaprezentowały się pary, które celują w miejsce na podium. Mowa między innymi o Holenderskim duecie Stefan Boermans/Yorick de Groot.

Piąta para rankingu FIVB rozpoczęła rywalizację na igrzyskach z Hiszpanami Pablo Herrerą i Adrianem Gavirą Collado. Faworyci do medalu szybko pokazali, że przygotowali bardzo dobrą formę na paryski turniej. Rywale nie mieli zbyt dużo do powiedzenia na boisku i nie potrafili nawiązać walki. W efekcie Holendrzy wygrali 2:0, triumfując w obu partiach do 14.

Ogromny pokaz siły dały również światowe "siódemki" kobiecego rankingu, czyli Tanja Huberli i Nina Brunner. Szwajcarki na inaugurację zmierzyły się z hiszpańskim duetem Daniela Alvarez Mendoza/Tania Moreno. Faworytki w pierwszej odsłonie nie dały rywalkom żadnych szans, prezentując bardzo pewną grę. Choć w drugiej partii rywalki się postawiły, Szwajcarki zamknęły spotkanie zwycięstwem 2:0 (21:12, 21:19).

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Kontuzja Tomasza Fornala problemem dla Polaków. "Jest to spora strata"

Już drugie spotkanie w turnieju olimpijskim rozegrali z kolei Nicolai Paolo i Samuele Cottafava. Włoska mieszanka wielkiego doświadczenia z młodością podniosła się po inauguracyjnej porażce i odniosła pierwsze zwycięstwo. Wygrana z australijską parą Mark Nicolaidis/Izac Carracher nie przyszło im jednak łatwo. W obu setach była walka do ostatnich piłek, jednak finalnie siódmy duet światowego rankingu triumfował 2:0 (21:19, 21:18).

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku kobiecej pary z Chin, a konkretnie Chen Xue i Xinyi Xia. Przegrany mecz otwarcia wpłynął na nie mobilizująco, co pokazało poniedziałkowe spotkanie z kanadyjskim duetem Heather Bansley/Sophie Bukovec. Azjatki świetnie spisały się w pierwszym secie i choć w drugim dopuściły rywalki do gry, mogły cieszyć się ze zwycięstwa 2:0 (21:15, 21:19).

Siatkówka plażowa na igrzyskach olimpijskich w Paryżu:

Turniej kobiet:

Chen Xue (Chiny) / Xinyi Xia (Chiny) - Heather Bansley (Kanada) / Sophie Bukovec (Kanada) 2:0 (21:15, 21:19)
Tanja Huberli (Szwajcaria) / Nina Brunner (Szwajcaria) / Daniela Alvarez Mendoza (Holandia) / Tania Moreno (Holandia) 2:0 (21:12, 21:19)

Turniej mężczyzn:
Stefan Boermans (Holandia) / Yorick de Groot (Holandia) - Pablo Herrera (Hiszpania) / Adrian Gavira Collado (Hiszpania) 2:0 (21:14, 21:14)
Paolo Nicolai (Włochy) / Samuele Cottafava (Włochy) - Mark Nicolaidis (Australia) / Izac Carracher (Australia) 2:0 (21:19, 21:18)

Zobacz także:
Dwie Amerykanki w finale. Kanadyjka wykonała swoje zadanie
Znamy komplet półfinalistów dwójek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty