Marcin Możdżonek: Wiemy jak grają Niemcy, a oni wiedzą jak my gramy

Reprezentacja Polski już po wygraniu dwóch setów z Rosją zapewniła sobie awans do fazy finałowej w katowickim Spodku. Dla biało-czerwonych to spełnienie marzeń.

W tym artykule dowiesz się o:

Po losowaniu okrzyknięto, że reprezentacja Polski trafiła do "grupy śmierci". Tymczasem to właśnie biało-czerwoni okazali się w niej najsilniejszą reprezentacją, pokonując zarówno Brazylię, jak i Rosję. W drugim spotkaniu potrzebowali tylko dwóch setów, by uzyskać awans lub wygranej i zająć pierwsze miejsce w grupie.
[ad=rectangle]
[i]

- Premierowy set w meczu był najważniejszy. Wszystko zależało od tego, jak rozpoczniemy i jak ułoży nam się gra, a ułożyła się świetnie. Ponownie swoim serwisem nałożyliśmy na rywali presję. Trzymaliśmy wynik pod kontrolą i, co najważniejsze, nie wypuściliśmy tego z rąk również przez kolejnego seta[/i] - powiedział po zwycięskim meczu Marcin Możdżonek.

Polacy od pierwszych piłek grali znakomicie. - Byliśmy pewni siebie. Wiedzieliśmy, że Rosja gra słabo, a my jesteśmy mocniejsi. Mieliśmy świadomość tego, co musimy zrobić i udało nam się to wykonać. Graliśmy ostro zagrywką, świetnie przede wszystkim floatem. Wytrzymaliśmy również ich kanonadę z pola serwisowego, a to była ich jedyna szansa. Wiedzieli, że muszą wygrać drugiego seta i zaczęli ryzykować zagrywką. Na szczęście nie przyniosło to oczekiwanego efektu - podsumował środkowy.

Po dwóch wygranych setach biało-czerwoni nie kryli radości, ciesząc się tak, jakby wygrali już cały mecz. - Bardzo trudno było wyjść po dwóch setach na boisko i wiedząc, że awans mamy zapewniony, podejść do spotkania i zagrać tak jak wcześniej. Najważniejsze, że wróciliśmy do gry. Zwycięstwo jest nasze i zajęliśmy pierwsze miejsce - podkreślił siatkarz.

W półfinale nasza reprezentacja zmierzy się z zachodnimi sąsiadami, którzy nieco niespodziewanie trafili do najlepszej "czwórki" turnieju. - Z Niemcami graliśmy mecze sparingowe. Wiemy, jak oni grają, oni też niestety wiedzą, jak i my gramy. Damy z siebie wszystko, tak jak w tych spotkaniach, które do tej pory można było obserwować - skomentował Możdżonek.

Komentarze (6)
dat.agg
19.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Trochę się zdziwiłam, że Niemcy zdołali wejść do najlepszej "czwórki". Ale z nami nie będzie im łatwo, gramy bardzo dobrze. Liczę na 4 setowy bój z wynikiem korzystnym dla nas! Do boju :)