Reprezentacja Francji po dwóch wygranych setach znacznie opadła z sił i ostatecznie uległa Italii. Najlepiej zaprezentował się Antonin Rouzier, zdobywając 27 punktów. Trójkolorowych zgubiły błędy. W samym ataku popełnili ich aż 24, z czego ponad połowę Earvin Ngapeth.
Włosi w pierwszych setach odstawali od rywali i wydawało się, że odniosą drugą porażkę w Krakowie. Zdołali jednak odwrócić losy meczu, do czego znacznie przyczynił się Iwan Zajcew, zdobywając 25 punktów. Dobrze zaprezentował się także kapitan drużyny Emanuele Birarelli.