- Co mi z tych wszystkich obron. Nieważne ile obroniłem, może gdybym odbił dwie trzy piłki więcej, to wygralibyśmy. Ciężko się podnieść, ale musimy to zrobić. Jesteśmy na igrzyskach i będziemy walczyć o brązowy medal – mówił Piotr Wyszomirski.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
Wierzę, że jeszcze będziesz miał okazję do gry w finale takiej imprezy. Nie rezygnuj z marzeń. Często docieranie do celu jest ważniejsze niż sam Czytaj całość