Rio 2016: porażka Polaków w arcyważnym starciu. Los Biało-Czerwonych w rękach rywali

PAP/EPA / SEBASTIAN KAHNERT
PAP/EPA / SEBASTIAN KAHNERT

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak przegrali 0:2 z Holendrami Brouwerem i Meeuwsenem. Mimo porażki Polacy wyjdą z grupy, ale ostatni mecz w grupie B zadecyduje czy awansują bezpośrednio do 1/8 finału, czy powalczą o tą fazę turnieju IO w Rio w barażu.

Piotr Kantor i Bartosz Łosiak wygrywając z mistrzami świata z 2013 roku znacznie przybliżyliby się do zajęcia drugiego miejsca w grupie i bezpośredniego awansu do 1/8 finału.

Kibice nad Wisłą po zupełnie nieudanym meczu Polaków w drugiej kolejce (porażka 0:2 z Rosjanami Liaminem i Barosukiem) obawiali się jednak środowego starcia Biało-Czerwonych z Holendrami, którzy podczas IO w Rio de Janeiro wygrali do tego pojedynku dwa mecze i stracili tylko jednego seta.

Od rana czasu miejscowego pogoda w Rio de Janeiro nie sprzyjała wielu sportowcom, w tym siatkarzom plażowym. O ile zawody w wioślarstwie odwołano, o tyle na Copacabanie nie było nawet prób przesunięcia rywalizacji. Tym samym zawodnicy walczyli przy silnym wietrze, opadach deszczu i na grząskim piasku.

W tych niełatwych warunkach na początku meczu zdecydowanie lepiej odnaleźli się Holendrzy. Biało-Czerwoni nie mogli skończyć ataku i stracili pięć punktów z rzędu (0:5). W porównaniu do meczu z Rosjanami zły początek nie podciął jednak skrzydeł Kantorowi i Łosiakowi. Triumfatorzy tegorocznego Grand Slamu w Rio de Janeiro punkt po punkcie zaczęli odrabiać straty, wykorzystując przede wszystkim błędy rywali. Ostatecznie całych strat nie odrobili, ale przegrana, biorąc pod uwagę początek, tylko 19:21, pozwalał wierzyć w to, że nasi reprezentanci odwrócą jeszcze losy tego pojedynku.

ZOBACZ WIDEO Krzysztof Ignaczak: Wyciągnęliśmy pomocną dłoń do Irańczyków (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Tak się jednak nie stało. Powód? Byli mistrzowie świata juniorów po raz drugi z rzędu kompletnie przespali początek seta. Pomarańczowi objęli prowadzenie 5:1 i mimo że później wcale nie grali olśniewająco, to nie roztrwonili takiej przewagi. Bartosz Łosiak przez większą cześć tej partii dobrze ustawiał się w obronie, ale nie był w stanie zamortyzować silnych ataków rywali. Holendrzy grali zbyt dokładnie w ataku, by przegrać seta. Ostatecznie triumfowali 21: i w cały meczu 2:0.

Tym samym Alexander Brouwer i Robert Meeuwsen z pierwszego miejsca w grupie B bezpośrednio awansowali do 1/8 finału. Po tym meczu Polacy na razie zajmują drugie miejsce, ale jest bardzo prawdopodobne, że po starciu Rosjan z Niemcami aktualnie czwarta para rankingu FIVB spadnie na trzecią lokatę i o awans do najlepszej szesnastki turnieju będzie musiała powalczyć w czwartkowym barażu.

wyniki i tabela grupy B:
Łosiak/Kantor (Polska) - Brouwer/Meeuwsen (Holandia) 0:2 (19:21, 19:21)
Liamin/Barsouk (Rosja) - Bockermann/Fluggen (Niemcy) - godz. 4:00 czasu polskiego

miejscepara/krajz-ppunktysety
1. Nummerdor/Varenhorst (Holandia) 3-0 6 6:1
3. Łosiak/Kantor (Polska) 1-2 4 2:4
2. Liamin/Barsouk (Rosja) 1-1 3 2:2
4. Bockermann/Fluggen (Niemcy) 0-2 2 1:4
Źródło artykułu: