Rio 2016: nie tak miało być. Zaskakująca porażka Mariusza Prudla i Grzegorza Fijałka

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W swoim pierwszym meczu na igrzyskach olimpijskich siatkarze plażowi Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek zmierzyli się z rosyjską parą. Polakom nie układała się gra i w efekcie przegrali 0:2.

Najbardziej doświadczona polska para już po raz drugi startuje na igrzyskach olimpijskich. Cztery lata temu Fijałek i Prudel byli o krok od czołowej czwórki, przegrywając w ćwierćfinale z Brazylijczykami Alisonem Ceruttim i Emanuelem Rego. W Rio chcą wykonać kolejny krok w karierze i tym razem stanąć na olimpijskim podium.

Drogę do walki o medale rozpoczęli od konfrontacji z rosyjską parą Wiaczesław Krasilnikow/Konstantin Semenow.

Choć walka toczyła się punkt za punkt, to inicjatywa należała do Biało-Czerwonych, którzy dobrze radzili sobie w ataku. Właśnie atak był elementem, który dyktował tempo gry. Rosjanom udało się odskoczyć nawet na trzy punkty, a to dzięki błędom naszych reprezentantów.

Ponadto Konstantin Semenow zaczął dobrze przekładać ręce w bloku, zatrzymując Fijałka dwa razy z rzędu (14:9). Ta przewaga dodała Rosjanom pewności siebie, a naszym siatkarzom gra po prostu się nie układała.

W drugim secie Polacy musieli poprawić skuteczność na pierwszej akcji oraz zagrywkę. Bez tego nie mieli szans na doprowadzenie do tie-breaka. Wciąż byli blisko rywali, ale nie umieli ich przełamać. Sytuacja nie ulegała zmianie, w grze Prudla i Fijałka nie było żadnej poprawy.

Konstantin Semenow wykorzystywał swoje warunki fizyczne zarówno w ataku, jak i bloku - w tym elemencie zdobył łącznie siedem punktów. Również jego zagrywki sprawiały problem naszym siatkarzom.

Po jego popisie w polu zagrywki i na siatce prowadzenie Rosjan wzrosło do siedmiu punktów. Biało-Czerwoni popadli w marazm, z którego nie udało im się już uciec i tym samym przegrali 0:2.

Kolejnymi rywalami Polaków w grupie E będą Holendrzy Reinder Nummerdor/Christiaan Varenhorst. Spotkanie odbędzie się we wtorek 9 sierpnia, początek o godzinie 22:30 czasu polskiego.

Wiaczesław Krasilnikow/Konstantin Semenow - Mariusz Prudel/Grzegorz Fijałek 2:0 (21:14, 21:13)

Tabela grupy E

DrużynaMeczeSetyMałe punktyPunkty
1.Wiaczesław Krasilnikow/Konstantin Semenow1-02:042:272
2.Reinder Nummerdor/Christiaan Varenhorst1-02:042:292
3.Marco Grilmat/Esteban Grimalt0-10:229:421
4.Mariusz Prudel/Grzegorz Fijałek0-10:227:421
Źródło artykułu: