Zbliżająca się rywalizacja w Rajdzie Nadwiślańskim zapowiada się niezwykle ciekawie, po tym jak w Rajdzie Świdnickim-Krause pasjonującą walkę o zwycięstwo stoczyli Mikołaj Marczyk oraz Marcin Słobodzian. W imprezie rozgrywanej na terenie Puław mogą jednak mieć czarnego konia.
Wraz z Rajdem Nadwiślańskim w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski pojawi się Citroen C3 R5. Konstrukcja bardzo dobrze znana z tras WRC do tej pory była nieobecna w tym rejonie Europy. W RSMP wśród "er piątek" dominowały Fordy Fiesta oraz Hyundaie i20.
Czytaj także: Williams myśli nad poprawkami w samochodzie
Na samochód francuskiej produkcji postawił Łukasz Kotarba, wicemistrz Polski klasy Open N z minionego sezonu. - Oczekiwania są wysokie. Chcemy walczyć o podium. Zobaczymy na Rajdzie Nadwiślańskim czy uda nam się złapać tempo, czy dotychczasowe testy wystarczą, aby zdobyć pełną prędkość i zyskać zaufanie do samochodu. Niestety, nie mamy gotowych ustawień, więc będziemy musieli nad nimi pracować sami - powiedział nam Kotarba.
Citroen C3 R5 został przygotowany do rajdów przez Francuzów. Posiada on turbodoładowany silnik o pojemności 1.6 litra i moc 282 KM oraz stały napęd na cztery koła. Rajdówka wyposażona jest też w dwie różne geometrie przedniego zawieszenia, w zależności od tego czy używana jest na asfalcie czy żwirze. Prace nad tym modelem trwały niemal dwa lata.
- Nie mieliśmy miejsca na błędy. Pierwsze prace nad projektem zaczęliśmy w roku 2016. Nie mieliśmy żadnych większych problemów z kluczowymi elementami. Testy wytrzymałościowe silniki też przeszły bez incydentów. Sprawdziliśmy C3 R5 na różnych nawierzchniach - zdradził Francois Wales, dyrektor ds. rozwoju w Citroenie.
- To najwyższa liga. Najlepszy samochód, jakim kiedykolwiek mógłbym się ścigać. Chyba, że kiedyś zdobyłbym licencję FIA na WRC, ale na razie takich marzeń nie mam - dodał Kotarba.
Do tej pory Kotarba w RSMP startował Mitsubishi Lancerem w klasie Open N. - Czym różni się konstrukcja R5? To jest samochód w pełni przygotowany przez profesjonalistów. Wszystko jest motorsportowe. Bardzo ciężko w nim znaleźć jakąkolwiek część seryjną, która pochodziłaby z drogowego C3. To wszystko jest bardzo drogie - opisał swoją nową maszynę Kotarba.
Czytaj także: Zespoły F1 sprzeciwiają się rewolucji
Kotarba jest kolejnym kierowcą, który w RSMP będzie startować "er piątką". To dowód na to, że z rajdami w Polsce jest coraz lepiej, a poziom mistrzostw wzrasta. - Ludzie chcą oglądać klasę R5. Samochody są głośne, wyglądają bardzo drapieżnie, więc przyciągają wzrok fanów, mediów i firm. To jest podstawa, jeśli chodzi o dobry PR, wygląd i dźwięk silnika - stwierdził Kotarba.
Citroën C3 R5 - specyfikacja:
SILNIK: turbodoładowany o pojemności 1.6-litra ze zwężką 32 mm
Maksymalna moc: 282 KM przy 5,000 obr/min.
NAPĘD: stały, na cztery koła
SKRZYNIA BIEGÓW: sekwencyjna 5-biegowa marki Sadev
DYFERENCJAŁY: przednie i tylne, mechaniczne
HAMULCE:
Przednie: wentylowane tarcze, 355mm (asfalt) i 300mm (szuter), zaciski hamulcowe Alcon
Tylne: wentylowane tarcze, 355mm (asfalt) i 300mm (szuter), zaciski hamulcowe Alcon
Hamulce ręczny: hydrauliczny
ZAWIESZENIE:
Typu: McPherson, amortyzatory: marki REIGER 3-way
UKŁAD KIEROWNICZY: hydrauliczny
KOŁA:
Asfaltowe: 8x18" – Opony: Michelin
Szutrowe: 7x15" – Opony: Michelin
WYMIARY:
Długość / Szerokość 3,996mm / 1,820mm
Pojemność baku paliwa: 81 litrów
Waga: 1,230kg bez kierowcy
Czy Łukasz Kotarba ukończy Rajd Nadwiślański na podium? 
na Instagramie 
na Facebooku 
