Węgry, Hiszpania, Szwecja, Estonia, Włochy, Czechy, Wielka Brytania i Polska - w tych krajach odbyły się rajdy składające się na kalendarz 72. sezonu ERC - drugiej po WRC najważniejszej serii rajdowej na świecie.
W tym roku Rajd Śląska zadebiutował w tym prestiżowym cyklu i znalazł się w gronie ośmiu najważniejszych rajdów w Europie. Co więcej, to właśnie w województwie śląskim rozstrzygnęła się rywalizacja o miano mistrzów Starego Kontynentu. Po ten prestiżowy tytuł po raz drugi z rzędu sięgnęli Nowozelandczycy - Hayden Paddon i John Kennard (Hyundai i20N Rally2), którzy imprezę pod patronatem Wojciecha Saługi, marszałka województwa śląskiego, ukończyli na trzecim miejscu.
Aby wziąć udział w Rajdzie Śląska 37-letni Paddon pokonał blisko 18 tys. km - dystans dzielący Cromwell (miejscowość, w której mieszka) od Stadionu Śląskiego, współorganizatora imprezy. Legendarny "Kocioł Czarownic" od samego początku Rajdu Śląska jest jego domem. Obiekt, który na gościach zza granicy zrobił duże wrażenie, gościł bazę zawodów, park serwisowy, a także widowiskowy, wieczorny odcinek specjalny.
ZOBACZ WIDEO: Rajdówka warta ponad milion złotych. Skąd ta cena?
Julien Ingrassia z wizytą na Śląsku
Miasto Katowice było współgospodarzem tegorocznej edycji Rajdu Śląska. To właśnie tu odbyła się ceremonia otwarcia imprezy oraz spektakularny, wieczorny odcinek specjalny. Rywalizację wokół Spodka i w Strefie Kultury, podobnie jak wszystkie pozostałe oesy, transmitowano na żywo za pomocą platformy Rally.TV i w kilkudziesięciu stacjach telewizyjnych z całego świata, prezentując przy okazji przemianę jaką przeszło centrum Katowic w ostatnich latach.
Po trzech dniach rywalizacji na - jak sami przyznawali - niezwykle wymagających oesach w województwie śląskim, czołowi zawodnicy ERC spotkali się ponownie - podczas ceremonii rozdania nagród. Miejscem, które promotorzy cyklu wybrali na tę uroczystość była Fabryka Porcelany w Katowicach. To park-naukowo technologiczny na zrewitalizowanym terenie, gdzie dawniej produkowano naczynia, a przede wszystkim - symbol transformacji, jaką przechodzi Śląsk - od regionu przemysłowego do siedziby wielu nowoczesnych biznesów.
Trofea wywalczone w sezonie 2024 wręczał m.in. Julien Ingrassia - były pilot rajdowy, który ma na swoim koncie m.in. osiem tytułów mistrza świata zdobytych razem z Sebastienem Ogierem. W trakcie ostatniego weekendu Francuz wzbogacał transmisje z odcinków specjalnych Rajdu Śląska, dzieląc się fachowymi spostrzeżeniami i analizami.
Najważniejsze trofeum - dla mistrzów Europy - poleci do Nowej Zelandii, skąd pochodzą Hayden Paddon i John Kennard - pierwsza załoga spoza Europy, która zwyciężyła w mistrzostwach Starego Kontynentu. Oprócz tego rozdano wyróżnienia w pozostałych kategoriach:
- Mistrzowie Europy w kategorii ERC3 (samochody Rally3): Filip Kohn i Tom Woodburn
- Mistrzowie Europy w kategorii ERC4 (samochody Rally4): Mille Johansson i Johan Gronvall
- Mistrz Europy Juniorów: Mille Johansson
- Mistrz Europy w klasyfikacji zespołów: BRC Racing Team
- Mistrz Europy w klasyfikacji dostawców opon: Michelin
- Najlepszy występ roku: Alejandro Cachon w Rajdzie Wysp Kanaryjskich
- Najlepsze oklejenie rajdówki: Castrol MEM Rally Team
- Największy postęp w trakcie sezonu: Andrea Mabellini
- Cytat roku: Efren Llarena w Rajdzie Rzymu
Polacy w czołówce
W czterech ostatnich z wymienionych kategorii zwycięzców wyłoniono w głosowaniu kibiców. Nagrody trafiły także do Polaków. Trofea za trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu wywalczyli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, dwukrotni zwycięzcy Rajdu Śląska. Kolejnym triumfatorem Rajdu Śląska z nagrodą był Andrea Mabellini, wybrany przez kibiców kierowcą, który w tym roku zrobił największy postęp.
Sezon mistrzostw Europy podsumowali Iain Campbell, koordynator serii oraz Miikka Anttila, były pilot, rekordzista w liczbie startów w rundach WRC, a obecnie delegat FIA ds. sportowych w mistrzostwach Europy.
- Mistrzostwa Europy to fantastyczna seria, którą kibice doceniają za mocną obsadę i zaciętą rywalizację w poszczególnych rundach. To również cykl na najwyższym poziomie organizacyjnym i promocyjnym. Już w debiucie w tej serii pokazaliśmy, że Rajd Śląska może być mocnym punktem w kalendarzu mistrzostw. Z kolei miasto Katowice, Stadion Śląski i województwo śląskie po raz kolejny potwierdziły, że są gotowe na to, by gościć wydarzenia najwyższej rangi - podsumował Grzegorz Wróbel, prezes Fundacji Automobilistów, organizatora Rajdu Śląska.