Na pomoście ciężarowym podczas 21. Igrzysk Wspólnoty Narodów, które w dniach 4-15 kwietnia odbywają się w Australii, doszło do mrożących krew w żyłach scen. W trakcie rywalizacji zawodników w kat. 94 kg Walijczyk Joshua Parry, podnosząc w pierwszej swojej próbie sztangę ważącą 160 kg, nagle osunął się na ziemię.
Ciężarowcowi "odcięło" tlen kiedy trzymał sztangę na klatce piersiowej, przygotowując się do uniesienia jej ponad głowę. Zaraz potem jego nogi ugięły się i upadł na plecy z powodu braku tlenu. Dzięki szybkiej reakcji lekarzy 27-letni sportowiec doszedł do siebie i o własnych siłach zszedł z pomostu.
O kontynuowaniu rywalizacji nie mogło być jednak mowy. Parry wyszedł tylko na arenę, żeby podziękować kibicom, za co otrzymał gromkie brawa. - Joshua czuje się już dobrze. Jego zdrowiu nic nie zagraża - poinformował media jeden z członków walijskiej reprezentacji na Igrzyska Wspólnoty Narodów w Gold Coast.
Złoty medal w rywalizacji ciężarowców w kat. 94 kg wywalczył papuański sztangista Steven Kukuna Kari. Tym samym 24-latek obronił tytuł zdobyty na igrzyskach w Glasgow w 2014 r.
ZOBACZ WIDEO Koszmar Polek w Pekinie. "To był kubeł zimnej wody"