Kuriozalny występ reprezentantki Węgier. Narciarka nie wykonała żadnego triku!

Instagram / lizswaney / Na zdjęciu: Elizabeth Swaney
Instagram / lizswaney / Na zdjęciu: Elizabeth Swaney

Reprezentantka Węgier w narciarstwie dowolnym, Elizabeth Swaney, nawet nie siliła się na triki podczas olimpijskiego startu w konkurencji halfpipe. - To ogromny zaszczyt być olimpijką - skomentowała swój przejazd w Pjongczangu.

W tym artykule dowiesz się o:

Pochodząca z USA Elizabeth Swaney, która na igrzyska olimpijskie w Pjongczangu przyjechała jako reprezentantka Węgier, w konkurencji halfpipe zajęła ostatnie miejsce. Jej przejazd wywołał jednak spore kontrowersje, ponieważ 33-letnia narciarka skupiła się wyłącznie na tym, by nie przewrócić się. Podczas swojego występu nie próbowała nawet wykonać żadnego triku.

- W ZIO bierze udział 2951 najlepszych sportowców na świecie i również ta kobieta - skomentował występ Swaney portal Deadspin.

- To ogromny zaszczyt być olimpijką. Jestem podekscytowana faktem, że mogłam rywalizować z tak wspaniałymi zawodniczkami - powiedziała po swoim przejeździe Amerykanka z węgierskim paszportem.

Plan taktyczny Swaney na start w ZIO w Pjongczangu był bardzo prosty. Zawodniczka, by zdobyć kwalifikację, wybierała bowiem zawody, do których zgłaszała się mała liczba konkurentek. W ten sposób - nie wykonując trików, a tylko przejeżdżając trasę bez upadku - zdobywała potrzebne punkty do wyjazdu na ZIO.

ZOBACZ WIDEO: Maciej Kot: Bardzo chciałbym, żeby trener Horngacher został. Należy mu się wysoka podwyżka

Komentarze (4)
avatar
AdamW
21.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ładną buzię ma ..no i ..cwana 
Pi-lotka
20.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kojarzy mi się to z występem Vanessy Mae na poprzednich igrzyskach ;) Ale w sumie przecież idea olimpijska nie ucierpiała, wszak chodzi o udział ;) 
avatar
--iki--
20.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no moze trzeba przemyslec system kwalfikacji 
avatar
yes
20.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Uzasadniano wyjazd wszystkich naszych zawowdników uzyskaniem kwalifikacji. Pisałem kilka razy, że musieli być jednak zgłoszeni przez PKOl.
Węgierka też uzyskała kwalifikację..